Anna Kłosińska osiągnęła życiowy sukces zdobywając złoty medal lekkoatletycznych Mistrzostw Polski U20 w trójskoku. (fot. arch.)
Po wywalczeniu tytułu halowej mistrzyni Polski w trójskoku, lekkoatletka UKS Vis Skierniewice Anna Kłosińska, została mistrzynią kraju na otwartym stadionie. Złoto wywalczyła w sobotnim (9.07), finałowym konkursie Mistrzostw Polski U20 w Radomiu. Podopiecznej Jolanty Barskiej zabrakło tylko czterech centymetrów, by znalazła się w reprezentacji Polski na mistrzostwa świata.
Powoli kończą się 76. PZLA Mistrzostwa Polski U20 w Radomiu. W piątek (8.07.) odbyły się eliminacje konkursu trójskoku kobiet, z którym kibice królowej sportu ze Skierniewic wiązali ogromne nadzieje. Zawodniczka UKS Vis, Anna Kłosińska zaprezentowała się znakomicie i zakwalifikowała się do finału z najlepszym wynikiem 12.43 m i nowym rekordem życiowym.
W sobotnim finale było jeszcze lepiej. Ania była bardzo bliska pokonania bariery 13 metrów, a wynik 12.91 m dał jej upragnione złoto i był jedynie o 4 centymetry gorszy od minimum uprawniającego skierniewiczankę do udziału w mistrzostwach świata. Podopieczna Jolanty Barskiej zdominowała konkurs finałowy. Skakała doskonale, a życiówkę ustanowiła już w pierwszej próbie. W kolejnych rywalizowała na podobnym poziomie, a żadna z rywalek nie zagroziła nowej mistrzyni Polski juniorek w trójskoku.
Ania po konkursie została powołana do Reprezentacji Polski Juniorów na mecz międzypaństwowy. Do mistrzostw Polski lekkoatletka przygotowywała się trenując w: Aleksandrowie Łódzkim, Makowie i Skierniewicach.
Wcześniej w radomskich mistrzostwach skierniewiczanka ustanawiając życiówkę na poziomie 5.87 m zajęła pechowe 4. miejsce w konkursie skoku w dal.
Przypomnijmy, w lutym, podczas PZLA Halowych Mistrzostw Polski U20 Ania wywalczyła dwa medale, złoto w trójskoku i brąz w skoku w dal.
W dniach 15-17 lipca odbędzie się Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży, 54. PZLA Mistrzostwa Polski U18. Gospodarzem zawodów będzie Bielsko Biała, a w stawce zaprezentują się kolejni lekkoatleci UKS Vis.
Więcej na ten temat w najnowszym (14.07) wydaniu "Głosu Skierniewic i Okolicy".
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 13
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
abc, hehehe. Tylko kompletny ignorant, by nie użyć innego określenia jest w stanie pisać takie bzdury. Trafiło się ślepej kurze ziarno. Zanim coś napiszesz, zerknij (fanie/fanko piłki nożnej jak zakładam) na historię lekkiej atletyki w Skierniewicach. A może przeczytaj znaczenie przysłowia "trafiło się ślepej kurze ziarno".
To może wybudujmy też uniwersytety, bo mamy w mieście zdolną młodzież, po co mają studiować w Warszawie, Łodzi czy Krakowie, jak mogliby w Skierniewicach. No chyba tak to nie działa... Masz talent idziesz go rozwijać do większego ośrodka, tak jest w każdej dziedzinie, więc po co te żale że nie ma gdzie skakać. Tym bardziej, że trafiła się jak ślepej kurze ziarno.
No komentarz godny geniusza. A może gdyby miała godne warunki do treningu nie zabrakłoby jej tych 4 centymetrów i poleciałaby do Kolumbii na mistrzostwa świata???!!! A nie no przecież taki sukces byłby nie w smak piłkarskiemu środowisku.
To niech hokeiści i piłkarze też idą się rozwijać do większych ośrodków, po co budować dla nich stadion. Myślenie przed napisaniem czegoś nie zaboli.
Żal, że dziewczyna na treningi musiała jeździć do Aleksandrowa, czy Makowa. Pewnie mielibyśmy dziewczynę ze Skierniewic w mistrzostwach świata, gdyby miasto nie było zapatrzone w kawałek napompowanej skóry, którą się kopie.