Anna Kłosińska za złoty medal mistrzostw Polski juniorów w trójskoku, powołanie do reprezentacji Polski i awans do finału juniorskich mistrzostw świata otrzymała nagrodę kwartalną w wysokości 1400 złotych brutto. (fot. Adam Michalski)
Poznaliśmy skierniewickich sportowców nagrodzonych za sukcesy osiągnięte w trzecim kwartale 2022 roku. Najwyższe nagrody pieniężne zasiliły konta Anny Kłosińskiej (UKS Vis) i Dominika Słomy (Sportowe Wariacje). Dlaczego pominięci zostali skierniewiccy pływacy, którzy podczas mistrzostw Polski wywalczyli kilkanaście medali?
W Skierniewicach paradoks związany z przyznawaniem ludziom sportu nagród, stypendiów i wyróżnień trwa. W lutym 2022 roku w mieście zaczęła obowiązywać nowa uchwała w sprawie okresowych stypendiów sportowych dla osób fizycznych za osiągnięte wyniki sportowe.
Niestety zabrakło czasu, a może woli, by zająć się nową wersją uchwały dotyczącej nagród i wyróżnień za wysokie wyniki sportowe w międzynarodowym lub krajowym współzawodnictwie sportowym. I w tej materii nadal obowiązuje dokument z 2018 roku.
Okazuje się, że obie regulacje znacznie się różnią.
Nowa uchwała dotycząca stypendiów przewiduje finansowe (kwartalne) wsparcie sportowców osiągających znaczące wyniki w najmłodszych kategoriach, junior młodszy (kadet) oraz młodzik. Na stypendia mogą liczyć uczestnicy mistrzostw świata, pucharów świata, pucharów Europy (1 100 zł brutto miesięcznie), czy powołani do Kadry Narodowej Polski oraz medaliści mistrzostw Polski (800 zł brutto miesięcznie).
Dokument z 2018 roku regulujący normy przyznawania nagród jako najmłodszą kategorię wiekową, której przysługują wyróżnienia wskazuje...juniorów o kadetach, czy młodzikach cisza.
Z jednej strony Zuzanna Denisiewicz może zostać wybrana do "10" najlepszych sportowców 2021 roku, a kilka miesięcy później nie zasłużyć na nagrodę za medale mistrzostw Polski, czy powołanie do reprezentacji kraju?
Nagrody otrzymali "starsi" skierniewiczanie, który poza sportowymi sukcesami, spełnili kryteria wiekowe.
Nagrodę w wysokości 1500 złotych brutto otrzymał zawodnik Skierniewickiego Stowarzyszenia Sportowe Wariacje Dominik Słoma, który został srebrnym medalistą Mistrzostw Świata Juniorów Młodszych (U18) w martwym ciągu i brązowym medalistą Mistrzostw Świata Juniorów Młodszych (U18) w przysiadzie. Ponadto, został także brązowym medalistą mistrzostw Polski w trójboju siłowym.
Poza Dominikiem Słomą nagrody finansowe za osiągnięcia w trzecim kwartale otrzymali także inni zawodnicy Stowarzyszenia Sportowe Wariacje, Anna Wieczorek (1 100 zł brutto) oraz Aleksander Koszewski (900 zł brutto).
Podczas 20. Mistrzostw Świata w radioorientacji, które były zorganizowane w Borovets (Bułgaria) zawodnicy Skierniewickiego Stowarzyszenia Radioorientacji Sportowej zdobyli 5 medali, Agata Kulicka wywalczyła 4 krążki (dwa złote i dwa brązowe), a Marek Kubisiak, brązowy. Nagrodę w wysokości 1 100 złotych brutto otrzymała zdobywczyni 4 medali, Marek Kubisiak otrzymał 900 złotych brutto.
Z grona sportowców wyróżnione zostały pływaczki: Pamela Broniarek, Natalia Górska i Joanna Świderska.
Nagrody pieniężne zasiliły także konta trenerów. Najwięcej, po 400 złotych brutto otrzymali trenerzy Skierniewickiego Stowarzyszenia Radioorientacji Sportowej, Anna Tarnowska i Arkadiusz Plaskota. Mniej 300 złotych dostała trenerka Anny Kłosińskiej, Jolanta Barska oraz Marek Kubisiak trener czterokrotnej medalistki mistrzostw świata w radioorientacji sportowej 250 złotych.
Więcej na ten temat w najnowszym wydaniu (8.12) tygodnika "Głos Skierniewic i Okolicy".
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 10
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Zawsze mogli się wygłupić jak PZŁF w ubiegłym roku i dać zamiast rajstop skarpetki a zamiast ochraniaczy na łyżwy okulary przeciwsłoneczne. Wstyd wstyd Panowie politycy sami siedzicie u żłobu biorąc grube siano nie robiąc nic albo nie wiele. Angażującym się rzucacie drobniaki "na waciki". Panie Bareja tych kabaretowych stolic w kraju nad Wisłą są setki a osiołków przy żłóbkach dziesiątki tysięcy. A stada baranów głosują na osiołków w wyborach co jakiś czas. Faktycznie chyba nic innego nie pozostało jak zagłuszyć ten smutek śmiechem
Śmiech! To miasto aspiruje do miana kabaretowej stolicy kraju nad Wisłą. Gdzie potrzeba pływalni, budują stadion, czy boisko do hokeja. Gdzie maja super pływaków z sukcesami, nagradzają miłośników szarpania żelastwem. Gdzie w wakacje zamyka się basen, a zimą nie otwiera lodowiska. Gdzie miasto i halę daje się w użytkowanie karkom z całej Europy, którzy lubią przeżucać kilogramy. ŚP Pan Bareja miałby tu używanie.