Mieszkańcy chcą, by miasto odstąpiło od proponowanych zmian w planie. Urząd odpowiada -- argumentacja obywateli sprowadza się do stwierdzenia: rada miasta już raz stwierdziła, że plan jest nieaktualny, zatem naturalną konsekwencją jest działanie zmierzające do zweryfikowania treści planu. Dariusz Boguszewski, naczelnik Biura Planowania Przestrzennego UM podkreśla: – W tej sytuacji należałoby uchylić uchwałę rady miasta o przystąpieniu do planu zagospodarowania dla tego obszaru. Prezydent Krzysztof Jażdżyk stwierdził, że taki scenariusz jest nie do przyjęcia, zatrzymanie prac nad nowym planem, nie wchodzi w grę.
- Skierniewiczanie wymusili na radnych komisji budownictwa i planowania przestrzennego rady miasta poparcie wniosku do opracowywanego planu przestrzennego zagospodarowania dla tego obszaru – planowana inwestycja nie może być wyższa, niż już istniejące budynki (patrz video).
- „Nie można czynić lokalnym prawem rozwiązań mających na uwadze dobro i maksymalizację zysków tylko jednej strony, w tym przypadku spółki deweloperskiej, kosztem dotychczasowych mieszkańców – właścicieli nieruchomości – mówi Jarosław Kowalski z ulicy Wagnera.
Ratusz stoi na stanowisku – lifting osiedla, Widokowi dobrze mu zrobi. Urbaniści używają słów – potrzeba ustalenia dominant. Tymi, za każdym razem, są budynki developera – Nowe Widoki – przy ul. Iwaszkiewicza, Szarych Szeregów i teraz ulicy Wagnera. Wyraźnie ratusz uznał, że nowoczesne, wysokie budownictwo „odświeży” przestrzeń projektowanego w minionym wieku osiedla. Czy ludziom wyjdzie to na zdrowie?
Dochodzi jeszcze argument, który najoględniej można nazwać polityką prezydenta wobec demografii: – skoro mamy coraz mniej mieszkańców, Skierniewice starzeją się, młodzi wyjeżdżają z miasta, należy budować jak najwięcej, by zatrzymać ich na miejscu.
Protestujący pytają – czy oby efekt, jaki uzyskamy, nie będzie dokładnie odwrotny. Mieszkania, które trafią na rynek, będą lokatą kapitału, zatem powiększą pulę lokali na wynajem, które już zwalniają wyjeżdżający. Osiedle Widok, już niewydolne komunikacyjnie stanie się miejscem, które trudno będzie określić mianem dobrego miejsca do zamieszkania. Infrastruktura, w którą uzbrojone jest osiedle, już nie wytrzymuje nowych czasów. Liczba miejsc parkingowych z roku na rok jest coraz dotkliwiej niewystarczająca no i jeszcze względy, które zaczynają dostrzegać nawet hodowcy zwierząt – dobrostan i wolna przestrzeń. Skoro projektujący osiedle nie przewidzieli, że w 2023 roku w rodzinach w Polskie będą dwa, a nawet trzy samochody, to dogęszczanie tej przestrzeni jest zwyczajnie… niehumanitarne.
„Wciskanie nowych tak wysokich budynków pomiędzy już istniejące niskie bloki, nie zważając na nic, bo miasto ma na sprzedaż działka, nosi znamiona patodeweloperki – pisze w korespondencji skierowanej do radnych (17.04) skierniewiczanin.
W projektowanym planie zagospodarowania przestrzennego dla tego obszaru znalazły się zapisy umożliwiające budowę przy ul. Wagnera 30-metrowego budynku. Dodatkowo umożliwia się deweloperowi dobudowania wieżowca do istniejących segmentów, bez zachowania odległości dwóch budynków murowanych ustalonej przepisami odrębnymi. Projekt planu umożliwia również inwestorowi wyposażenie bloku w balkony, zadaszenie w odległości mniejszej niż 4 m, co przełoży się na jeszcze większe zacienienie istniejących budynków. Następnym – już wprost – „ukłonem w stronę dewelopera” – jest zapis o możliwości budowania lub braku zapisu o zakazie budowania garażu podziemnego w granicy działki, a jednocześnie zapis, że developer ma zachować min. 25 proc. powierzchni zielonej na działce – argumentuje Jarosław Kowalski, reprezentujący protestujących.
Prowokują, proszą radnych o wzięcie odpowiedzialności: – W kampanii wyborczej, rozmawiacie państwo z mieszkańcami, obiecujecie podejmowanie wszelkich działań służących naszemu dobru. Teraz jest okazja uwiarygodnić się – mówią.
Kluczowym argumentem w walce o przestrzeń jest ten dotyczący powierzchni zabudowy na osiedlu. Nikt z mieszkańców nie ma wątpliwości, że osiedle „traci oddech”. Jak wyglądać będzie sytuacja, gdy 75 proc. działki zajmie wieżowiec o wysokości 30 metrów? W kontrze są dane – działki pod istniejącymi wieżowcami są zabudowane (średnia) w 17 proc. (!) Odległość między blokami przy ul. Tetmajera (5 i 2) to 39 metrów, Tetmajera do Wańkowicza – 58 metrów. Tymczasem nowy plan dopuszcza odległość… 4 metrów (!).
Więcej czytaj w aktualnym wydaniu "Głosu..." W wersji elektronicznej dostępne tu: https://skierniewice.eglos.pl/gazeta/2127
ZAŁĄCZNIK DO ARTYKUŁU
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 29
1Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Typowa postawa.Niech stawiają byle nie koło mnie :D
Tu raczej chodzi o to że za blisko, a nie że nie koło mnie. Jednak 4m mieć za oknem wieżowiec to chyba przesada nie?
poproszę o ekrany dźwiękoszczelne przy placu zabaw z tyłu bloku ul. Konarskiego 1. Nie mam nic przeciwko dzieciom i ich zabawom, ale czy pomysłodawca placu nie widział bloku i nie pomyślał o mieszkańcach? wystarczyło plac przenieść na środek tego terenu, nikomu by nie przeszkadzał.
Nie pamiętam przypadku by deweloper przegrał z jakimiś podpisami starych (obecnych) mieszkańców, tym bardziej,że ten wieżowiec już rośnie. Nie takie rzeczy deweloperzy robili, zero szans mieszkańców. Mieszkańcy mogliby się złożyć i wykupić tę działkę i byłoby po problemie. Ale jakby przyszło do płacenia to jeden musi iść do domu bo kartofle kipią, drugi na działkę bo pietruszka pyka, a trzeci już zanęcił na Rawce na kiełbie, a podpisy i protesty po fakcie są tanie ale niestety nieskuteczne
Zamiast kolejnych "cukierkow" patatodeweloperki za chore pieniądze miasto obiecało cos na kształt bloków komunalnych. To by nieźle popsuło rynek deweloperom zmniejszajac ceny mieszkan. A mlodym ktorych nie stac na chore kredyty , pomoglo zacząć normalnie funkcjonowac przy zakladaniu rodziny. Na zachodzie tak sie reguluje rynek mieszkaniowy. Wiec widząc jak kolejny raz władze współpracują z deweloperką juz to widze jak realizują coś co nie jest deweloperce po drodze drodze . Zamiast wspierac mieszkancow wspiera sie kilku z biznesu. Kolejny raz.
Wszelkiego rodzaju rządziciele i włodarze, którzy nie licza się z obywatelami (z ktorych pieniędzy żyją ) wpisują sie w typ patologicznej prymitywnej władzy "panow" nie liczących sie z nikim i niczym, realizujący jedynie swoj lub jakiegos podmiotu interes. Czy nasi wlodarze chcą wpisać sie w takim typ wladzy? W tym kraju tylko oddolny ostry opór mieszkańców systematycznie podpalających " ogień pod tyłkami " tych rządzicieli moze cos zmienić. Tak więc organizować sie, protestować i nie byc grzecznym bo tych maja gdzieś. Patodeweloperzy maja sie świetnie z władzą i tylko opór mieszkańców może cos zmienić.
Na Widoku nie od dziś jest problem z miejscami parkingowymi. Mieszkańcy bloków przy ulicy Wagnera nie mają gdzie parkować. W tej chwili zablokowany jest wjazd na parking po byłym Tesco i przez długi czas nic się w tej kwestii nie zmieni. A będzie tylko gorzej. Okoliczne sklepy, stacje i restauracje nie pozwalają parkować na ich terenie i nie ma się co dziwić, bo oni również mają ograniczoną liczbę miejsc. Samochodów przybywa a miejsc parkingowych niestety nie. I jest to poważny problem.
Nie tylko mieszkańcy ul.Wagnera mają ten problem, Wańkowicza również. Przypominam słowa "prezydenta" miasta jak w pierwszej kadencji powiedział jasno i wyraźnie:na os.Widok nie przewiduje się żadnego parkingu.
Zapraszam dziennikarzy Głosu Skierniewic,żeby przeszli się wzdłuż placu zabaw od strony bloku przy ul.Konarskiego 1 jak tam są ciemności. Przystanek autobusowy w kierunku miasta NIEOŚWIETLONY przykładów można podać więcej,ale po co władza i besradni i tak nic nie zrobią poza obietnicami.
Z takim tematem to pisemnie do administratora terenu a nie żałości na forum i pretensje że nikt nic nie robi . No właśnie nikt nic nie robi
No cóż obecnej władzy NIE wolno krytykować. Przypominam,że władza żyje dobrze z Naszych podatków. Tak na marginesie,to w pierwszej kadencji obecnego włodarza jeden z bliskich współpracowników powiedział,że osiedle jest WYJĄTKOWO zaniedbane. Bo Skierniewice są do Dworca Kolejowego a potem już tylko oś. Widok
Na os.Widok mieszkam od 43 lat i jedno jest pewne,że obecna władza ,a raczej "szef"miasta nie dba o to osiedle. Wciska Nam na siłę bloki, tym bardziej bloki budowane przez dewelopera, ciekawe ????
Orientuje się ktoś czy budynek telekomunikacji w Skierniewicach wykorzystuje swoje pomieszczenia, czy może jest to niewykorzystywana obecnie zabudowa? Jest to cześć obszaru o największym potencjale w naszym mieście, który mógłby współtworzyć zwartą i wyjątkowo atrakcyjną dzielnicę biznesowo-rozrywkowo-mieszkaniową (Kino, Centrum Kultury, Apartamenty Reymonta, budynek starostwa itd).
Pewnie ,można zburzyć- równoznaczne bedzie to z odcięciem całości miasta ,okolicy i wszystkich firm od dostępu do sieci internetowej. Jakbyś choć trochę się orientował każdy z lokalnych dostawców korzysta z tej sieci. No ale cóż,może w jażdżykowie melonowym neta nie potrzeba. Grunt aby lokalni bonzowie się nażarli kasą.
Fajna sprawa, jeśli ma powstać nowy budynek w tak dobrej lokalizacji, to niech to będzie coś super. 100 m apartamentowiec z dwupoziomowymi garażami podziemnymi sam w sobie nie powodowałby nadmiernego zatłoczenia przestrzeni w okolicy. Budynek taki przyczyniłby się do podniesienia atrakcyjności tej części miasta. I dobrze, żeby bryła budynku miała swój charakter, tworząc swego rodzaju symbol Skierniewic. Wiele miast ma jeden czy kilka takich symbolicznych budynków. Pałac Kultury i Nauki, Varso, Warsaw Spire, Sky Tower, Sea Tower, znane są w całej Polsce. W województwie łódzkim tak naprawdę tylko Łódź próbuje pod tym względem architektonicznym się wyróżniać, ale i tak nie powstał tam żaden z bardzo znanych wieżowców - pod tym względem Skierniewice mają szansę stworzyć coś niesamowitego, przynajmniej na skalę województwa, jeśli nie centralnej Polski.
Mieszkasz na Widoku w okolicy tych miejsc ? Jeśli nie to zamilcz . Postaw "dominante" sobie na działce jak najwyższą ...a potem skocz na głowę.
Ludziu czy Ty siebie słyszysz ?? Dlaczego włodarz miasta nie wykorzystał miejsca w Skierniewicach tylko na os. Widok??
SKIER TOWER w Skierniewicach to będzie coś . Od dawna w Skierniewicach brakuje budynku z którego byliby dumni mieszkańcy a jednocześnie przyciągał ludność zamiejscową , turystów . Ważne żeby nie zakłócał dopływ światła słonecznego w godz. 7-17 i projekt był jeden , pewny i przemyślany przed rozpoczęciem inwestycji a nie jak we Wrocławiu wieżowiec nurka głębinowego Sky Tower .Ważne aby skierniewicki wieżowiec nie był zamkniętym osiedlem dewelopera ale otwartym budynkiem nie za wysokim do 110 m ze szklaną galerią widokową na dachu . Po za mieszkaniami apartamentami dobrze aby miał hotel, kawiarnie, restaurację , studio kosmetyczne, galerię i kilka sklepów. A wszystko w jednym miejscu na nie wielkim terenie 35 arów tylko w górę to będzie się czy zachwycać na takiej prowincji .
Nie wiem czy śmiać się czy płakać nad Twoim komentarzem.
Wybory niebawem. Trzeba będzie podziękować obecnym włodarzom.
Ten sam osobnik który przyczynił się do zniszczenia i zabetonowania pięknego skierniewickiego rynku przyczynia się do projektu stawiania " dominant" na osiedlu Widok. Jakie piękne sformułowanie żeby mieszkańców zamotać.Czy P. Boguszewski został już rozliczony z poprzednich projektów wespół z poprzednimi władzami? Jakoś mieszkańcy nic o tym nie wiedzą.
No i NIGDY się nie dowiedzą.