Ósemka rozpoczęła udział w Finału Mistrzostw Polski Kadetów U15 wygraną z GAK Gdynia. (fot. Adam Michalski)
Rozpoczęło się jedno z największych wydarzeń w historii sportu w Skierniewicach. Hala przy ulicy Tetmajera dziś (17.05) stała się stolicą młodzieżowej koszykówki. Przez pięć dni (17-21.05), w ramach Finału Mistrzostw Polski w Koszykówce Kadetów U15 rozegranych zostanie łącznie 18 spotkań, 4 dziennie. Stawką pięciodniowej rywalizacji jest tytuł mistrzów Polski. Koszykarze MKS Ósemka rozpoczęli rywalizację wygraną z GAK Gdynia 80:73.
Mecz z udziałem Ósemki był drugim starciem finału. W pierwszym grupowi rywale Ósemki Akademia Koszykówki Komorów pokonali WKK Wrocław.
Popołudniowe starcie znakomicie rozpoczęli gospodarze, którzy prowadzili już 13:0 i utrzymali kilkupunktowe prowadzenie do przerwy. Po zmianie stron gdynianie grali coraz lepiej i doszli miejscowych w czwartej kwarcie. Jednak wówczas znakomite akcje liderów Ósemki pozwoliły gospodarzom rozpocząć turniej zwycięstwem.
Najlepszym zawodnikiem meczu został wybrany Goran El-Ward, autor 26 punktów. Kolejna 22 dołożył Patryk Hurynowicz, a 16 Patryk Saciński.
W ramach Finału Mistrzostw Polski w Koszykówce Kadetów U15 rozegranych zostanie łącznie 18 spotkań, 4 dziennie. Rywalizacja rozpoczynała się będzie od godziny 10.30, kolejne spotkania zaplanowano na 13.00, 15.30 i 18.00.
Grają: Akademia Koszykówki Komorów, WKK Wrocław, Gdyńska Akademia Koszykówki, MKK Pyra Poznań, AZS UW-MBA Warszawa, AZS UJK Kielce, Akademia Koszykówki 7 Sopot i gospodarze, prowadzeni przez Cezarego Włuczyńskiego, czyli MKS Ósemka. W pierwszej części turnieju uczestnicy podzieleni są na dwie grupy, A i B.
W czwartek, także o 13.00 Ósemka zagra z UKS AK Komorów, a w piątek o 10.30 w ostatnim grupowym spotkaniu podejmie WKK Wrocław. W B grają: MKK Pyra Poznań, AZS UW-MBA Warszawa, AZS UJK Kielce i Akademia Koszykówki 7 Sopot.
W sobotę odbędą się półfinały oraz spotkania o 5. i 7. miejsce. O przepustkę do wielkiego finału zagrają zwycięzcy grup A i B z ekipami, które zajęły 2. Miejsca w grupowych zmaganiach (A1 – B2 i B1 – A2).
W niedzielę odbędzie mecz o brąz i wielki finał, który wyłoni najlepszą koszykarską drużynę w Polsce w kategorii U15 wśród chłopców.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 4
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Jeden problem to wspieranie zawodowego sportu, tak nie powinni być. Drugi to wysokość dofinansowania 80%. Tak również nie powinno być. W pierwszym przypadku dotacja tylko na drużyny grające w rozgrywkach dziecięcych i młodzieżowych oraz sportowców indywidualnych w kategoriach poza seniorami. W drugim przypadku dofinansowanie w wysokości 40% czyli jak wydajesz na zadanie pół miliona (na szkolenie młodzieży) dostajesz z miasta 200 tys., jak wydajesz na zadanie 200 tys dostajesz 80 tys. a jak milion dostajesz 400 tys. Szybko zrobiłby się porządek i coś by się zaczęło dziać a nie odcinanie kuponow
100% poparcia dla Pragmatyk. Niestety, piłka nożna pochłania ogromną część miejskich budżetów na sport. Bo??? I tu temat na długą dyskusję, dlaczego tak się dzieje. Inne sporty przez to są niedowartościowane, za mało idzie tam pieniędzy. A że sport przez duże "S"? Oczywiście. Tam są prawdziwe emocje, walka, zaangażowanie. To również i przygoda, ale jak najbardziej sport przez duże "S".
I to jest Sport przez duuuuże S. Tu powinny iść pieniądze, na koszykówkę, pływanie, lekkoatletyką. W naszych dzieciakach jest mnóstwo potencjału. Niestety wszystko zabija, niszczy, psuje wirus zwany piłką nożną.
Sport przez duuuuże S to będzie gdy któryś z tych chłopców zagra w reprezentacji, będzie grał zawodowo. To jest przygoda, wspaniała, ale nadal przygoda. Pamiętaj, Pragmatyku, by oddzielić dziecięcą/młodzieżową piłkę od fanaberii grupy szkolnych kolegów, którzy postanowili bawić się w football managera za miejskie pieniądze. Pieniądz, który (absolutnie) należy się koszykówce, pływaniu i lekkoatletyce nie jest pompowany w dzieciaki na boiskach. Wybory już niedługo.