12-letnia dziewczynka bez czynności życiowych została podjęta z wody przez skierniewickich strażaków. Po przeprowadzonej resuscytacji krążeniowo-oddechowej lekarz stwierdził zgon. Do wody weszła ze starszą o dwa lata koleżanką. Czternastolatka została przetransportowana do szpitala w Skierniewicach.
Do zdarzenia doszło w poniedziałkowy wieczór po godzinie 18 nad Zalewem Zadębie. Z relacji świadków wynika, że trzymając się za ręce, wchodziły do wody coraz głębiej. Jedna z osób relacjonuje:
Czternastolatka została wyciągnięta z wody przed przyjazdem strażaków. Błyskawicznie działania podjął zespół ratownictwa medycznego. Z komunikatów straży wynikało, że: „dziewczynka bez obrażeń została przewieziona do skierniewickiego szpitala".
Dzieci to obywatelki Ukrainy. Z pierwszych ustaleń wynika, że młodsza z nich (12 lat) została podjęta z wody po zbyt długim czasie.
Magdalena Studniarek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach
Z naszych ustaleń wynika, że 12-latka w wodzie mogła przebywać nawet do 20 minut. W pewnym momencie do akcji zostali zgłoszeni nurkowie z wojewódzkiej komendy, jednak dziewczynę bez czynności życiowych znaleźli skierniewiccy strażacy. Po podjęciu niezwłocznie została przeprowadzona resuscytacja krążeniowo-oddechowa. Lekarz stwierdził zgon.
000000000
AKTUALIZACJA (wtorek, 6.06, godz. 12.15):
12-letnia dziewczyna była uczennicą Szkoły Podstawowej nr 1 w Skierniewicach. Z powodu tragicznych wydarzeń we wtorek (6.06) rano w placówce odbył się specjalnie zwołany apel dla uczniów.
– W szkole dostępny jest psycholog, z którego niemal w każdej chwili mogą skorzystać uczniowie. Pomoc psychologa jest dostępna również dla rodziny poszkodowanej – mówi w rozmowie z „Głosem” Roman Czyżewski, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Skierniewicach.
Na środę (7.06) zaplanowano dzień pamięci, dedykowany 12-letniej uczennicy. Na korytarzu zostanie wystawione zdjęcie dziewczyny, pod którym zostaną złożone kwiaty oraz zostanie zapalony znicz.
Uczniowie oraz kadra nauczycielska ma tego dnia przyjść ubrana na czarno lub w ciemnych barwach. Oczywiście to nie jest warunek konieczny .
Roman Czyżewski, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Skierniewicach
Bal Ósmoklasisty zaplanowany na środę (7.06) został odwołany. Nie odbyły się również wycieczki szkolne, które przewidziane były w tym tygodniu. Zajęcia dydaktyczne odbywają się z zgodnie z planem lekcji.
Do Szkoły Podstawowej nr1 w Skierniewicach uczęszcza również 14-letnia dziewczyna. Z ustalonych informacji wynika, że uczennica nadal przebywa w Szpitalu.
– Aktualnie jej stan stabilny niezagrażający życiu – mówi Magdalena Studniarek, oficer prasowy.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 54
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
dzieci + alko = tragedia
Przecież są z Ukrainy, to im wszystko wolno.
Co wogole dzieje się nad tym zalewem??? Często chodzę z moim 10 miesięcznym synem posiedzieć na plaży i obserwuję różne sytuacje...Nie wiem gdzie są rodzice tych dzieci z Ukrainy... ostatnia sytuacja małolaci którzy nie wiem czy mieli może 15 lat chodzili po molo puszczali swoją muzykę z głośnika dość nie przyjemną, pilii i skakali do wody czuje że to niestety nie pierwsza tragedią w tym roku... Może w końcu ktoś się tym zainteresuje...Patologia
Gdzie byli rodzice?!
Z takim podejściem to niedługo nikt nie będzie chciał mieć dzieci, jak wystarczy byle tragedia i zawsze winni są rodzice, niedługo to żeby mieć dzieci trzeba będzie być bardziej świętym od papieża. Szczególnie pyszczą takimi komentarzami Ci co już swoje dzieci odchowali, a które mogły robić co chciały jak były małe. Jak sie im wytknie to powiedzą że kiedyś to były inne czasy.
Może na froncie....