Unia Skierniewice z wojewódzkim pucharem Polski. (fot. Konrad Sala)
Zespół Unii Skierniewice po raz czwarty w pięciu ostatnich sezonach sięgnął po puchar Polski na szczeblu województwa. Podopieczni Dawida Kroczka w środowy (14.06) wieczór na stadionie Łódzkiego Klubu Sportowego pokonali po dogrywce 2:1 Lechię Tomaszów Mazowiecki.
Unia przygodę z rozgrywkami pucharowymi 2022/2023 rozpoczęła od udziału w trzeciej rundzie na poziomie okręgu. W Trzciannej pokonała 7:1 Manchatana Nowy Kawęczyn. W kolejnej fazie, w Lipcach Reymontowskich okazała się lepsza od czwartoligowca - Jutrzenki Drzewce 2:1. W półfinale dającym przepustkę do etapu wojewódzkiego podopieczni Dawida Kroczka pokonali 8:0 Zryw w Wygodzie.
Wiosną 2023 roku wykonali kolejne kroki prowadzące do środowego finału. W Aleksandrowie Łódzkim w ćwierćfinale Unia ograła Sokoła 5:1, a w majowym (10.05) półfinale, na stadionie w Nieborowie pokonała lidera pierwszej grupy III ligi, ŁKS II Łódź 4:2. Wówczas bramki dla zwycięzców zdobyli: Kamil Sabiłło, Mateusz Stępień, Mateusz Magdziarz i Tomasz Bała. W drugim półfinale Lechia Tomaszów Mazowiecki pokonała Pelikana Łowicz 2:1.
Środowy finał był powtórką tego z 2019 roku, kiedy to Unia zagrała z Lechią i pod wodzą Rafała Smalca sięgnęła po pierwsze pucharowe trofeum. Wtedy, w piekielnym upale, po serii jedenastek, skierniewicki trzecioligowiec rozpoczął serię cennych zdobyczy. W latach 2020 i 2021 przyszły kolejne sukcesy.
Finał 2023 był wyrównany i zacięty podobnie jak w 2019 roku. Przez większość czasu wydawało się, że rywalizacja prowadzi do dogrywki. Jednak w 88. minucie bramkę dla Unii zdobył Kamil Sabiłło. Wydawało się, że Unia dopnie swego, ale w ostatniej akcji meczu goście stanęli przed szansą wyrównania z rzutu karnego. Kamil Szymczak wykorzystał "11" i rozpoczęła się dogrywka.
W ostatniej minucie doliczonego czasu euforię radości w szeregach skierniewickiego trzecioligowca i liczbie przybyłych kibiców wywołał Mateusz Stępień. Jego bramka dała Unii czwarte wojewódzkie trofeum w pięciu ostatnich latach.
Sportowy sukces przyniósł także finansową gratyfikację. Zwycięzcy otrzymali z kasy związku 40 tysięcy złotych.
Ponadto ma zagwarantowane miejsce w 1/32 Pucharu Polski. Warto przypomnieć, że w ogólnopolskich rozgrywkach, w minionych latach Unia trafiała na ówczesnego mistrza Polski Piasta Gliwice, Widzew Łódź, czy ostatnio Lecha Poznań. Losowanie odbędzie się w lipcu, a terminarz zakłada, że pierwsza runda Fortuna Pucharu Polski 2023/2024 rozegrana zostanie w ostatnią środę września.
Planowany termin oddania do użytku stadionu przy ulicy Pomologicznej to 11 listopada. Prace przy budowie obiektu postępują bez zakłóceń, kto wie, czy na kibiców nie będzie czekała niespodzianka? Być może mecz 1/32 Pucharu Polski uda się rozegrać na nowym obiekcie?
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 9
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Trochę nas mieszkańców ten sukces kosztował w dosłownym tego słowa znaczeniu. Chyba więcej niż ta nagroda ;)
Zabawa za pieniądze podatników