– Po przejęciu ośrodka, potrzeba urealnienia poziomu usług do potrzeb rynku. Wyłączyliśmy z oferty domki. Mamy koncepcję przebudowy i inwestycji w ośrodek – mówi prezes spółki wodociągów Jacek Pełka.

– Chcemy wyburzyć domki, które funkcjonują tu w praktycznie niezmienionym standardzie od kilkudziesięciu lat. Zainteresowanie tzw. dymnym kręgiem skłoniło, by zbudować jeszcze jednego. W planach stworzenie saun i bani – z pełną infrastrukturą – słyszymy.

Przed sezonem spółka przygotowała około 40 miejsc hotelowych.

Spółka chce natomiast uruchomić w ośrodku bar dla cyklistów. Docelowo chodzi o uruchomienie restauracji z prawdziwego zdarzenia. Wod-Kan na razie nie przewiduje, by usługę wyprowadzić na zewnątrz. 

– Potrzebujemy 2-3 lat, by uruchomić atrakcyjną gastronomią. Dziś zaplecze kuchenne wymaga inwestycji. W okresie po sezonie – marzec- październik planujemy rozpocząć inwestycje. Podobnie, gdy chodzi o efektywność energetyczną budynków. Dziś jeden z nich ogrzewany jest dużym piecem olejowym, drugi ogrzewa ekogroszek. Oba wymagają  ocieplenia fundamentów, wymiany stolarki. – Czekamy na audyt energetyczny – mówi Pełka.

Wartość inwestycji – 5,5 mln złotych.

"Od lutego zajmujemy się tym obiektem, sukcesywnie wprowadzamy udoskonalenia, staramy się podnosić standard ośrodka i jakość naszych usług. W przyszłości - mam nadzieję - przełoży się to na zainteresowanie miejscem. Już dziś jesteśmy w stanie zorganizować dużą imprezę, wykorzystując całą przestrzeń obiektu, lub równocześnie kilka mniejszych wydarzeń okolicznościowych. Co ważne, kalendarz systematycznie się zapełnia"  – mówi Tomasz Duda, dyrektor techniczny Zakładu Wodociągów i Kanalizacji.

Od lipca w "Sielskiej Stanicy" funkcjonuje wypożyczalnia miejskich rowerów. Ratusz wyjaśnia: "Decyzja o przeniesieniu stacji roweru miejskiego jest efektem analizy statystyk oraz słuchania głosu mieszkańców. Stacja przy ulicy Lipowej okazała się najmniej popularna wśród użytkowników rowerów miejskich. Dane pokazały, że była ona rzadko wybierana przez mieszkańców Skierniewic, co skłoniło władze do podjęcia decyzji o zmianie lokalizacji.

Natomiast wskazanie nowej lokalizacji w Budach Grabskich jest odpowiedzią na apele mieszkańców. To właśnie oni wielokrotnie zgłaszali potrzebę umieszczenia stacji rowerowej w tej okolicy".