Jasiek Pokrop i Maciej Krupiński przygotowali koncepcję projektu. – Przy projektowaniu kierowaliśmy się trzema wartościami. Projekt miał być funkcjonalny, uniwersalny (niezależnie od dyscypliny, poziomu zaawansowania, każdy powinien móc z niego korzystać), miał być flow – co znaczy, że wszystkie przeszkody powinny tworzyć  logiczną całość, być ustawiane na skate parku tak, by można było jeździć w różnych kierunkach, łączyć przeszkody. Mówią: „nasz projekt to kompromis i pogodzenie oczekiwań jeżdżących na rolkach, deskach, hulajnogach, czy BMX-ach”.

Jasiek Pokrop i Maciej Krupiński przygotowali koncepcję projektu. – Przy projektowaniu kierowaliśmy się trzema wartościami. Projekt miał być funkcjonalny, uniwersalny (niezależnie od dyscypliny, poziomu zaawansowania, każdy powinien móc z niego korzystać), miał być flow – co znaczy, że wszystkie przeszkody powinny tworzyć logiczną całość, być ustawiane na skate parku tak, by można było jeździć w różnych kierunkach, łączyć przeszkody. Mówią: „nasz projekt to kompromis i pogodzenie oczekiwań jeżdżących na rolkach, deskach, hulajnogach, czy BMX-ach”. (fot. Anna Wójcik-Brzezińska)

– To jest specyficzna inwestycja, m.in. ze względu na adresata. Ci mieszkańcy sami się do nas zgłosili, sprecyzowali swoje oczekiwania, pokazali możliwości – mówi prezydent Skierniewic Krzysztof Jażdżyk. W poniedziałek (6.11) ratusz po raz kolejny zaprosił mieszkańców na spotkanie w sprawie budowy skate parku nad zalewem. Zainteresowani przyszli z gotową, skonsultowaną koncepcją i rozpoznaniem rynku.

 
 

 

 

– Jak do tej pory, mamy wrażenie, że traktuje się nas poważnie, urzędnicy nie chcą samodzielnie planować inwestycji, której „nie czują” – komentują skierniewiczanie.

Prawie 2 mln złotych z ósmej edycji rządowego programu wsparcia inwestycji strategicznych ma pozwolić zbudować nad miejskim zalewem skate park z prawdziwego zdarzenia lub jak czytają we wniosku – uzupełnić infrastrukturę sportową w tej części miasta. Poprzedni plac ze względu na zły stan techniczny został zdemontowany.

Pierwsze spotkanie z użytkownikami planowanej inwestycji odbyło się 12 października. Na burzliwej dyskusji i artykulacji oczekiwań się nie skończyło. W poniedziałek, 6 listopada prezydent miasta po raz kolejny zaprosił skierniewiczan na spotkanie. Samorządowiec otrzymał gotową koncepcję, rozpoznanie rynku, analizę materiałową i badanie grupy zainteresowanych powstaniem obiektu. Poważnie potraktowani, stali się poważnym partnerem miasta.

– O to, jak ma wyglądać ten obiekt, zapytaliśmy ekspertów – przyszłych użytkowników, osoby, które jeżdżą w skate parkach w całej Polsce, jeździli w miastach Europu, znają rozwiązania bezpieczne, trwałe, funkcjonalne. Zapytaliśmy ich o opinię, sięgamy po ich wiedzę. Nie chcemy, by nasz skate park był dobrze wyglądającym obiektem, z którego niewielu będzie korzystać. Złotówki budżetowe chcemy wydawać jak najbardziej racjonalnie – mówi prezydent miasta.

Koncepcja przedstawiona urzędnikom podczas spotkania uwzględnia wielkość działki i przeszkód. Skierniewiczanie przeanalizowali kwestie technologii i możliwych do wykorzystania materiałów.

– Pytanie – czy oby na pewno beton jest jedynym dobrym rozwiązaniem. Znaleźliśmy alternatywę – omawiał prezentację Jasiek Pokrop (28 l.), ten, o którym branżowe portale piszą „wirtuoz BMX-owego streetu ze Skierniewic”.

Podkreślał, że kluczową dla tego, jak wyglądać będzie skate park nad zalewem w Skierniewicach, ale przede wszystkim, komu będzie służyć, jest odpowiednie przygotowanie przetargu. Konsultujący podkreślają – zdajemy sobie sprawę z ograniczeń, jakie niesie za sobą prawo zamówień publicznych. Wiemy, że samorząd nie może sobie ot tak wskazać podmiotu, który zrealizuje zadanie, ale wiemy też, że odpowiednie przygotowanie specyfikacji zamówienia, precyzyjne zdefiniowanie oczekiwań, pozwoli uniknąć stworzenia bubla, jakich w kraju wiele.

– Jeśli wykonawcą zadania będzie firma, która nie do końca specjalizuje się w takich realizacjach, to istnieje ogromne ryzyko, że obiekt będzie wyglądał, jak skate park, ale nie będzie dało się na nim jeździć – mówią. – Rekomendujemy, by miasto, przy tym przetargu precyzyjnie określiło wymagania, które wykluczą firmy niebędące w stanie podołać przedsięwzięciu.

Przykładem tego, jak nie może wyglądać obiekt, jest inwestycja zrealizowana w Makowie. Skierniewiccy miłośnicy sportów ekstremalnych omówili problematyczne rozwiązania, czyniące przeszkody niebezpiecznymi dla użytkowników.

Zainteresowani dopytują – kto miałby administrować obiektem, dzielą się zastrzeżeniami, jeśli chodzi o jakość obsługi spółki Nawa. Prezydent przekonuje – administrujący zadba o obiekt.

WIĘCEJ CZYTAJ W PAPIEROWYM WYDANIU. Od dziś, 9 listopada w punktach sprzedaży.

Anna Wójcik-Brzezińska

Anna Wójcik-Brzezińska

napisz maila ‹
ostatnie aktualności ‹

Jak oceniasz ten artykuł?

Głosów: 1

  • 1
    BARDZO PRZYDATNY
    BARDZO PRZYDATNY
  • 0
    ZASKAKUJĄCY
    ZASKAKUJĄCY
  • 0
    PRZYDATNY
    PRZYDATNY
  • 0
    OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    NIEPRZYDATNY
    NIEPRZYDATNY
  • 0
    WKURZAJĄCY
    WKURZAJĄCY
  • 0
    BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

0Komentarze

dodaj komentarze

Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

Treść niezgodna z regulaminem została usunięta. System wykrył link w treści i komentarz zostanie dodany po weryfikacji.
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
  • Gość
    ~Testoviron 0 10 miesięcy temuocena: 100% 

    O tak przed wyborami nagle wszystko się zrobi i basen będzie i skatepark i wszystko. A co wcześniej było?

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • Gość
    ~Samiec Alfa -1 ponad rok temuocena: 43% 

    Znowu inwestycja dla garstki popaprańców.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • Gość
    ~Kania -2 ponad rok temuocena: 0% 

    Patryczek ten gamoń

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • Gość
    ~Rr -3 ponad rok temuocena: 100% 

    Czy urządzenia na skate parkach muszą mieć certyfikaty bezpieczeństwa? Na Widoku są małe blaszane pochylnie, które mają bardzo ostre kanty.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
tel. 603 755 223 lub napisz kontakt@glossk.pl

KUP eGŁOS

Skierniewice

125 lat tradycji: zjazd absolwentów Liceum...

Kolory pomocy: mural WOŚP ozdobił Skierniewice

Kolekcja lalek oraz obrazy z cyklu „Świat...

Spotkanie z tłumaczem: Siniša Kasumović o...

Pijany przejechał przez środek ronda w...

Wystawa w Centrum Kultury i Sztuki w Skierniewiach:...

Gotyckie ślady w kościele świętego Jakuba w...

Spotkanie z tłumaczem Sinišą Kasumovićem w...

Wojewoda skontrolował urząd pracy w...