Ponad 50 tys. aut zarejestrowanych jest w Skierniewicach, coraz trudniej o miejsca do parkowania, coraz pilniej wymagają rozwiązania problemy związane z dzieleniem przestrzeni publicznej przez pieszych i zmotoryzowanych.

W poniedziałek (6.11) mieszkańcy zostali poproszeni przez ratusz na spotkanie i skonsultowanie proponowanych przez urbanistów rozwiązań. Chodzi o modernizację ulicy Kaczorowskiego, która w najbliższych miesiącach, prócz rozprowadzania lokalnego ruchu (bloki, garaże, działki) służyć będzie także korzystającym ze zmodernizowanych obiektów.

– Zanim stadion został zakończony, po obu stronach wąskiej jezdni ustawiają się samochody rodziców przywożących dzieci na treningi – kobieta pokazuje zdjęcia. – Zastawiono mi wyjazd z garażu! – irytowała się.

Na taką interwencję urzędnicy odpowiadają – proszę dzwonić po straż miejską lub policję. Zapewniają natomiast, że sytuacja jest przejściowa, a planowane inwestycje – utwardzenie i odwodnienie ulicy Kaczorowskiego (bez szans tak naprawdę na zorganizowanie dodatkowych miejsc postojowych), a także przebudowa ulicy Pomologicznej (z drugiej strony stadionu) i organizacja w tamtej części dodatkowych 250 miejsc postojowych, rozluźni sytuację.

Ulica Kaczorowskiego prowadzi od al. Rataja, w kierunku ogródków działkowych, zmodernizowanego stadionu. W najszerszym miejscu – na odcinku przed stadionem ma 14 metrów, wcześniej 12 metrów, w najwęższym miejscu – 7 metrów.

O ewentualnym przejęciu gruntu od działkowiczów mowy nie ma. Ogródki działkowe wywłaszczonych straciłyby swój walor.

– Niby jak uprawiać rekreację na działce o szerokości 5 metrów – dopytywała podczas spotkania jedna z właścicielek.

Ratusz zapewnia – nie przewidujemy wywłaszczeń, chyba że właściciele dobrowolnie zrzekną się fragmentów działek. Urząd zabezpieczył fundusze na wykupy.

W ulicy Kaczorowskiego zbudowana zostanie kanalizacja deszczowa, woda trafiać będzie do kanalizacji w ul. Rataja. Przewidziano również budowę oświetlenia ulicznego, po stronie północnej. Słupy elektroenergetyczne zostaną przesunięte w taki sposób, by poszerzyć chodnik.

Koncepcja nie przewiduje natomiast, na co zwracają uwagę sami urzędnicy – miejsc postojowych dla właścicieli ogródków działkowych. W tej chwili działkowcy ustawiają samochody wzdłuż ul. Kaczorowskiego.

Obecnie ul. Kaczorowskiego doprowadza ruch do ogródków działkowych, do ok. 170 garaży, bloku mieszkalnego (93 mieszkania), obecnie także do zmodernizowanego stadionu miejskiego. (dostęp do obiektu od ul. Pomologicznej i Kaczorowskiego).

– Chodzi o uporządkowanie tego fragmentu miasta, odprowadzenie wody z terenu garaży – wyjaśniają urzędnicy.

Pytanie otwierające dyskusję, nie zamknęło dialogu mieszkańcy-urzędnicy. Jeden z uczestników spotkania zapytał – „Czy gdyby nie powstał nowy blok przy ul. Kaczorowskiego, miasto wyremontowałoby tę drogę?”

– Inwestycja jest do realizacji w przyszłym roku. Teren przy garażach zostanie odwodniony, nie przewidujemy utwardzenia gruntu – informuje Zbigniew Zagawa, naczelnik wydziału dróg miejskiego ratusza.

Pozostaje pomysł, przez część uczestników spotkania przyjęty bez entuzjazmu – a może warto zrobić przegląd garaży dzierżawionych od miasta? Uporządkowanie tego tematu, być może pozwoliłoby zbudować stanowiska postojowe – zaproponował ktoś z sali.

Urzędnicy odpowiadają – sprawdźmy sumienność wnoszenia opłat za dzierżawę. Zapewnili również, że wyrównają – doraźnie – teren przed garażami.