Jacek Koziarski na 2., a Paweł Stopiński na 3. stopniu podium w kategorii M40 podczas Grand Prix Polski Weteranów w Tenisie Stołowym 2023/2024. (fot. Adam Michalski i UKS Maków)
Hala sportowa Makowskiego Centrum Kultury przy ulicy Akacjowej gościła ponad 260 zawodników i zawodniczek, którzy wzięli udział w trzecim turnieju z cyklu Grand Prix Polski Weteranów w Tenisie Stołowym 2023/2024. W niedzielnych (19.11) finałach najlepiej z grona lokalnych tenisistów wypadł Jacek Koziarski, który ukończył rywalizację na 2. pozycji, na 3. uplasował się Paweł Stopiński.
W sobotę gry eliminacyjne rozpoczęły się o godzinie 9.00. Rywalizacja toczyła się w grupach równolegle przy aż 16 stołach, a zakończyła się po godzinie 20.00. Przed południem Wójt Gminy Maków Jerzy Stankiewicz i Wiceprezes Prezes Polskiego Związku Tenisa Stołowego Marek Zalewski oficjalnie otworzyli zmagania.
W kategorii 40-49 lat w rywalizacji mężczyzn wystąpiło ponad 30 zawodników. W gronie najlepszych znaleźli się czterej lokalni zawodnicy, Paweł Stopiński i Jacek Koziarski, Wojciech Placek i Jacek Gędek.
Duże nadzieje związane były z występem Pawła Stopińskiego. Gracz UKS Agaris Maków po udanych sobotnich eliminacjach, w niedzielę w pierwszej rundzie miał wolny los, a w drugiej zwyciężył 3:1 Sławomira Januszewskiego. W kolejnej grze pokonał Kamila Łażnewskiego także 3:1. W walce o finał, w bardzo zaciętej grze Paweł uległ późniejszemu triumfatorowi Jackowi Flaumenhaftowi 2:3.
Pogromca Pawła w finale zmierzył się z Jackiem Koziarskim, który podobnie jak Paweł Stopiński pierwszą rundę miał wolną, w kolejnych pokonał Marcina Chwojko 3:0, Piotra Michalskiego 3:1, a w półfinale także 3:1 Przemysława Przesmyckiego.
Finał był bardzo zacięty, a w pięciu setach zwyciężył Jacek Flaumenhaft z Tyczyna. Jacek Koziarski zajął 2., a Paweł Stopiński 3. miejsce.
Warto odnotować, że w pierwszej rundzie turnieju głównego Wojciech Placek pokonał Jacka Gędka 3:0. W kolejnej rundzie Wojciech przegrał z Danielem Świerczyńskim.
W kategorii 60-64 lata grał Krzysztof Placek. Doświadczony zawodnik UKS Agaris w pierwszej rundzie miał wolny los, w drugiej pokonał 3:0 Zenona Wolińskiego, a w trzeciej Jana Bulzaka także 3:0. W pojedynku, który był przepustką do finału gracz UKS Maków uległ 2:3 Pawłowi Małkusowi, a ostatni piąty set grany był na przewagi. Krzysztof uplasował się ostatecznie na miejscach 5-6, przegrywając walkę o podium z Romanem Piechnikiem 1:3.
Głos Skierniewic i Okolicy był patronem medialnym zawodów.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 2
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.