(fot. Anna Wójcik-Brzezińska)
„Zapewniam, że po zakończeniu inwestycji zrobię wszystko, by przywrócić otoczeniu zielony charakter” – mówi prof. Dorota Konopacka, dyrektor Instytutu Ogrodnictwa-PIB w Skierniewicach. Zbulwersowani wycinką pracownicy IO odpowiadają – skoro z szacunkiem pochylamy się nad wszelką formą życia, należy uznać, że wyrżnięcie kilkudziesięciu drzew powinno spotkać się z podobną reakcją, jaką wzbudziłoby bezmyślna rzeź zwierząt.
Drzewa zostały wycięte na placu, gdzie w ciągu roku powstać ma pawilon z nowoczesnymi laboratoriami. W listopadzie firma Ekoenergia weszła na plac budowy. Koncepcja budynku robi wrażenie.
– Myślę, że ten budynek i efekt nie rozczaruje i nie będzie zasadniczo różnił się od prezentacji towarzyszącej podpisaniu umowy na wykonawstwo – mówi prof. Dorota Konopacka, dyrektor Instytutu Ogrodnictwa – Państwowego Instytutu Badawczego w Skierniewicach.
– Projektanci wykorzystali nowoczesne materiały – rdzewiejący metal, szkło drewna. Na pewno budynek zmieni oblicze ulicy – mówi Andrzej Szewczyk, prezes grupy Ekoenergia.
Tyle że prace budowlane wiążą się z likwidacją na działce przestrzeni zieleni, co spotkało się ze stanowczym sprzeciwem mieszkańców, ale i pracowników naukowych IO-PIB. List przeciwko decyzji o wycince trafił m.in. do Ministerstwa Rolnictwa. W treści autorzy bardzo krytycznie wypowiedzieli się o projekcie inwestycyjnym. Podnieśli – IO-PIB dysponuje nieruchomościami, gdzie spokojnie ten pawilon mógłby stanąć.
Urząd miasta wydał zgodę na rozbiórkę budynków technicznych oraz kotłowni, a także wycinkę.
– Nowe laboratoria będą bazowały na kadrze, którą już mamy. Posiadają bowiem pełne certyfikacje, potwierdzane corocznymi audytami. Na razie nie planujemy poszerzyć zespołów. Zatrudnienie prawdopodobnie będzie wzrastało w związku z rosnącą liczbą zleceń – mówi prof. Konopacka.
– Jeśli chodzi o architekturę, będzie to budynek bardzo nowoczesny, na pewno ten obiekt będzie się wyróżniał w Skierniewicach. To niewątpliwie będzie architektura XXI w. – przyznaje wykonawca zadania, prezes grupy Ekoenergia, Andrzej Szewczyk.
Budynek powstanie w ciągu roku. To naprawdę wymagający okres. Dyrektor IO_PIB tłumaczy: – Krótki termin wykonania wiąże się z tym, że starając się o finansowanie zadanie, wiedzieliśmy, że w konkursie premiowany będzie właśnie czas realizacji zadania. O pieniądze starało się dwanaście ośrodków naukowych z całego kraju. To był jeden ze sposobów, by być lepszym od konkurencji – słyszymy.
Wykonawca inwestycji przy ul. Pomologicznej, firma Ekoenergia właśnie kończy budowę dużych laboratoriów przy ulicy Rybickiego. Jak zapowiada IO-PIB do końca miesiąca inwestycja zostanie oddana do użytku. Czas jej realizacji – to rok (od wbicia łopaty).
Instytut uporządkował tej jesieni także nieruchomości przy ul. Mazowieckiej.
Na inwestycje czekają nieruchomości przy ul. Kościuszki.
– Tu nie może być mowy o konsolidacji majątku, tam znajdują się tzw. pola śmierci – mówi prof. Konopacka.
Pole śmierci przy ul. Kościuszki to teren w sposób trwały został zakażony różnymi fitoplazmami i piroidami, które są niebezpieczne dla upraw. Firmy, które chcą przetestować środki ochrony roślin, skuteczność preparatów sprawdzają właśnie na skierniewickich polach śmierci.
Instytut pozyskał natomiast z ministerstwa edukacji fundusze na dokończenie remontu budynku agroinżynierii. Przy ul. Mazowieckiej powstanie hala wystawowa – miejsce, w którym projektowane przez naukowców maszyny będą eksponowane.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 14
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
No sami kurna "znawcy" tematu! Jak niby Instytut miałby rozwijać sprzedaż krajowych owoców i warzyw w Skierniewicach? Zmuszać markety i sklepy żeby kupowały polskie? No i ten pomysł na temat zieleni w mieście - o tym decydują radni, których sami wybieracie, matoły jedne, a nie ktokolwiek w Instytucie! Poczytajcie o tym czym się w IO zajmują i jak zajeb*ste rzeczy robią zamiast się wymądrzać po powrocie z pracy na budowie :/
W instytucie pracuje armia ludzi a jak wchodzisz do sklepu, znajdziesz owoce i warzywa odmian obcych, nie instytutowych. Szkoda drzew jak i pieniędzy na to coś, co kiedyś spowodowało rozwój ogrodnictwa w Polsce a dzisiaj rozwój portfela tam pracujących"naukowców". I to wszystko za publiczne pieniądze marnotrawione w imię rozwoju nauki. I jeszcze wycinka drzew w srodku miasta bo ktoś ma kaprys. A może ten budynek można było ulokować w Dąbrowicach? Czy na przeszkodzie tej lokalizacji stanęła odległośc do sklepów? W centrum każdego miasta jest centrum miasta a nie laboratoria!
Niestety, ale w mieście (tereny zielone/rynek/ulice), nie widać śladów obecności w mieście Instytutu. Miasto jak każde inne. Skoro miasto jest takie dumne z obecności Instytutu, to może powinniśmy zobaczyć efekty prac Instytutu - w postaci żyjących drzew/krzewów/kwiatów w przestrzeni miejskiej... jakby Radnym się chciało jakiś ciekawy temat ruszyć, to mogą się tym zainteresować.
Dostali pozwolenie na wycinke z miasta to wycieli szkoda szczegulnie świerków miały z 60 lat reszta drzew byłą stara i chora. Zapewniam, że po zakończeniu inwestycji zrobię wszystko, by przywrócić otoczeniu zielony charakter” - To po było wycinać drzewa ?? Czy one odrosną w parę miesięcy ??? na to potrzeba z lat. Ta ostra wycinka i przycinka drzew w naszym mieście trwa ku oburzeniu mieszkańców.....tylko nikt nas nie słucha Instytut ma kupe swojej ziemi na rybickiego i tam powinien ten budynek stawiać a nie na Pomologicznej kosztem zieleni.
Bardzo dobra decyzja o ścince. To były stare drzewa. Czas na nowe, młode tak jak się robi w gospodarce leśnej.
Rynek w centrum Skierniewic to jest katastrofa budowlana.
Te, psito jedna, jaki to ma związek z tematem??
Totalna porażka! Skierniewice stolicą ogrodnictwa?! Przecież to miasto słynie z tego, że wycina kilkudziesięcioletnie drzewa, a sadzi w zamian- sztuka za sztukę - krzewinki! Bukszpan albo jakieś żółknące t********e! Co zrobiono z rynku? A teraz jeszcze jedna buda ze szkła i metalu, gdzie będzie "przechowalnia" dla kółka "biernych, miernych ale wiernych"?