Wyborcy mogą poczuć się oszukani? Polityk, który tuż po wyborach parlamentarnych objawił się jako kandydat Platformy Obywatelskiej na prezydenta Skierniewic, od miesiąca był zawieszony w prawach członka organizacji. Zdjęcia z Donaldem Tuskiem opatrzone sercem PO pozwalały Piotrowi Łyżeniowi promować się jako człowiekowi partii, która postawi kraj na nogach...
W jesiennych wyborach samorządowych były wiceprezydent Skierniewic starał się o mandat poselski. Startował z listy Platformy Obywatelskiej z 9. miejsca, mimo to uzyskał w samych Skierniewicach bardzo dobry wynik – 2 390 głosów (trzeci wynik w mieście). Na fali poparcia dla byłej już opozycji, która otrzymała mandat do przywracania w Polsce demokracji i praworządności, Łyżeń ogłosił (15.11): „Po wyborach parlamentarnych musiałem odpocząć, poukładać trochę rzeczy, ale wracam. W związku z wieloma pytaniami, które do mnie kierujecie, czy też do moich znajomych z Platformy… tak, deklaruję, że będę kandydatem na prezydenta miasta Skierniewice i będę startował w najbliższych wyborach samorządowych i zabieramy się mocno do pracy”.
Deklaracja w postaci nagrania umieszczonego w mediach społecznościowych wielu zaskoczyła.
Co na to Platforma Obywatelska? Szef miejskich struktur partii Bogdan Czajka, mimo, że deklarację poparcia miejska PO opublikowała dopiero 5 grudnia, przekonuje – „wcześniej udzieliliśmy Piotrowi Łyżeniowi poparcie".
Uznaliśmy, że to jedyny polityk, który jest w stanie zmierzyć się w wyborach samorządowych z urzędującym prezydentem, pójść na starcie (skuteczne) z Krzysztofem Jażdżykiem".
W oświadczeniu czytamy m.in.
„Koło Miejskie Platforma Obywatelska Skierniewice wyraża jednomyślne poparcie, przy braku głosów przeciw oraz wstrzymujących się, przy obecności wymaganej przez statut partii i regulamin liczby członków- kworum- poparcie dla kandydatury Piotr Łyżeń na Urząd Prezydenta Miasta Skierniewice w wyborach samorządowych w roku 2024, mając na szczególnej uwadze cechy kandydata oraz jego nieposzlakowaną opinię. Członkowie koła podkreślają pracowitość i sumienność Piotra Marka Łyżenia, widoczną w dotychczasowej działalności na rzecz społeczności lokalnej (…)”.
Cezary Grabarczyk, szef regionalnych struktur PO w regionie łódzkim w rozmowie z „Głosem" powiedział: – Nie ruszyły formalnie procedury związane ze wskazaniem kandydatów PO w wyborach samorządowych, a skoro tak, to należy traktować wpisy w mediach społecznościowych, jako deklarację intencji osoby, która ma ambicje polityczne”.
O tych samych rzecznik dyscyplinarny partii Łukasz Abgarowicz mówi, że gdy członek organizacji przedkłada ambicje własne nad interes grupy, nie powinno być dla niego miejsca w polityce. (...)
Więcej w wydaniu papierowym Głosu Skierniewice lub szybciej, w wersji elektronicznej.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 55
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Łyżeń chce rządzić???? najpierw to niech nauczy się mówić znajomym/sąsiadom "Dzień dobry"; kultura na poziomie zerowym :-) Nie chce, żeby taki "człowiek" rządził moim miastem :-)
Popieram. Zero kultury i okazywanie mega wyższości nad innymi.
Błagam, Skierniewice stać na lepszego prezydenta.
Przecież wiadomo, że w Skierniewicach za sznurki ciągną byli PZPR-owcy wespół z kliką z Łowicza. Nic w mieście bez ich zgody nie powstanie. Zaraz wyciągną z kapelusza kociego wąsa i jego domki dla piesków i kotków w rynku miejskim lub jakąś inną radną- bezradną- zwolenniczkę cichych ulic bez samochodów
Zagrywka która ma za zadanie wypromować. W Skierniewicach będzie przynajmniej 2 kandydatów sprzyjających patodeweloperce. Tej wszystko jedno który zwycięży
Jedyny kandydat... to pokazuje jakie słabe zaplecze polityczne jest w Skierniewicach. Ten pan już rządził i przede wszystkim promował siebie.
Ciekawe kto maczał w tym swoje brudne paluchy,kto jeździł do nowych,kolejnych przyjaciół do Łodzi kopać dołki,strach obleciał
To co piszesz sugeruje, że Platforma to partia kolesiowska, ktoś jedzie do ŁodI, ktoś zalatwia. A może jeszcze ten ktoś to osoba, która jest człowiekiem PiS. Słaba linia obrony pana kandydata. Sorry.
Myślę, że p.Łyżeń jest jedynym kandydatem który może wygrać z urzędującym prezydentem...I jak widać rozpoczęło się już dyskredytowanie przez media związane z ratuszem.
PO (...) partii, która postawi kraj na nogach - Tusk już raz postawił Polskę na nogach. Była bieda aż piszczy, a sam wyjechał za pracą do Brukseli.
Kto przypomni jak skończyła się sprawa zarzutów przy remoncie parku miejskiego? Winni byli, ale bylo ich zbyt wielu, dlatego nie da się ukarać jednego?
Jak widać Ratusz obawia się kontrkandydata w osobie Łyżenia Piotra. Robi wszystko , żeby wyczyścić sobie pole do zwycięstwa. Już drugi raz.
Obrona przez atak to też jakaś strategia obrony, ale może pora zobaczyć, jak króciutka jest ławeczka kadrowa lokalnej PO. Ja się zastanawiam, co na tę sytuację SLD czy Hołownia.