Bohaterami film „Kos” w reżyserii Pawła Maślany są Tadeusz Kościuszko (w tej roli Jacek Braciak) oraz Ignac Sikora (Bartosz Bielenia). W 1794 roku, kiedy trwają przygotowania do insurekcji, ich drogi się stykają. Śladem Kościuszki podąża zaś rotmistrz Iwan Dunin (Robert Więckiewicz). Historia narodziła się w głowie pochodzącego ze Skierniewic, autora scenariusza Michała Zielińskiego. Scenarzysta spotkał się z publicznością po pokazie filmu w Dyskusyjnym Klubie Filmowym „Eroica”.

"Biografia Kościuszki jest bardzo filmowa"

Dlaczego Tadeusz Kościuszko stał się bohaterem pierwszego scenariusza napisanego przez Michała Zielińskiego? Wszystko zaczęło się ponad dekadę temu, kiedy gość skierniewickiego Dyskusyjnego Klubu Filmowego „Eroica” przeczytał kilka biografii Tadeusza Kościuszki.

- Zawsze oglądałem dużo filmów i miałem takie natręctwo myślowe, że z czegoś byłaby dobra filmowa scena, a w życiorysie Tadeusza Kościuszki było sporo takich scen. Potem dowiedziałem się, że ostatni film o nim powstał w 1938 roku, czego nie mogłem zrozumieć. Prawdopodobnie wtedy pojawił się u mnie w głowie pomysł na napisanie tekstu, który wówczas trudno było nazwać scenariuszem - mówi Michał Zieliński.

Pierwotnie miał być serial o Kościuszce

Jak zdradził scenarzysta, początkowo myślał o monumentalnym serialu o polskim i amerykańskim bohaterze z wielkimi bitwami. Jednak ograniczenia budżetowe spowodowały, że jego entuzjazm opadł. Ostatecznie powstał scenariusz filmu fabularnego. Prace nad nim rozpoczęły się w 2019 roku. Rok później scenariusz otrzymał Nagrodę Specjalną Stowarzyszenia Autorów Związku Autorów i Kompozytorów Scenicznych. Potem Michała Zielińskiego udało się zainteresować scenariuszem reżysera Pawła Maślonę.

Na ubiegłorocznym Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni produkcja otrzymała główną nagrodę - Złotego Lwa. Gdyńskie wyróżnienie trafiło do Roberta Więckiewicza za najlepszą rolę drugoplanową oraz do reżyserki obsady Nadii Lebik, charakteryzatorki Anety Brzozowskiej i montażysty Piotra Kmiecika.