Lekkoatleci UKS Vis z trenerką Jolantą Barską. Od lewej Ignacy Andrzejczak, Bartosz Żaczkiewicz, Jolanta Barska i Jan Gołębiowski. (fot. Adam Michalski)
Podopieczni Jolanty Barskiej, Ignacy Andrzejczak i Jan Gołębiowski, w najbliższą sobotę (22.06), zadebiutują w reprezentacji Polski. Lekkoatleci UKS Vis wystąpią w Brnie, w międzynarodowym wielomeczu juniorów U20. Dziś (20.06) trenowali na stadionie w Makowie.
Chorwacja, Czechy, Polska, Słowenia i Węgry to kraje, które będą miały swoje reprezentacje w międzynarodowym wielomeczu lekkoatletycznym juniorów U20, który odbędzie się w Brnie w sobotę (22.06). W polskiej reprezentacji zobaczymy w akcji skierniewiczan. Ignacy Andrzejczak pobiegnie na 110 metrów przez płotki, Jan Gołębiowski na 400 metrów przez płotki.
– Chłopcy najpierw stawią się na zgrupowaniu w Katowicach. Odbiorą reprezentacyjny sprzęt i już w piątek udadzą się do Brna. W sobotę odbędą się starty, a w niedzielę powrót – mówi trenerka Jolanta Barska.
Ignacy był bliski reprezentacyjnego debiutu przed rokiem. Wówczas się nie udało.
– Rozmawialiśmy z Jankiem na temat tego co się stało przed rokiem. Kontuzja uniemożliwiła mi start. W związku z tym jestem jeszcze bardziej zdeterminowany, by pokazać, że na powołanie zasłużyłem – mówi Ignacy.
A co o debiucie w barwach narodowych myśli Jan Gołębiowski?
– Bardzo cieszę się na myśl o debiucie w reprezentacji. Chciałbym wypaść jak najlepiej – mówi Janek.
Przed rokiem powołanie na wielomecz juniorów U18 Polska – Czechy – Węgry – Słowacja – Słowenia w miejscowości Ptuj (Słowenia) otrzymali Ignacy i Bartosz Żaczkiewicz. Wystartował tylko ten drugi na dystansie 110 metrów, Ignacy przegrał z kontuzją. Potwierdził wysoką formę i mimo, że jest rok młodszy od rocznika wiodącego otrzymał szansę by reprezentować Polskę. – Bartek i w tym roku był blisko. Chyba za bardzo się spiął, za bardzo chciał – zaznacza doświadczona trenerka.
Co ciekawe chłopcy już mają światowe minima uprawniające ich do udziału w Mistrzostwach Świata Juniorów U20, które w tym roku odbędą się w Limie, stolicy Peru. Niestety nieosiągalne wydają się minima ustanowione przez Polski Związek Lekkiej Atletyki.
Skierniewiczanie borykają się z problemami infrastrukturalnymi. W marcu rozpoczął się remont obiektu przy ulicy Tetmajera, a reprezentanci UKS Vis korzystają z gościnności Makowa, gdzie dbają o formę na obiekcie przy ulicy Akacjowej.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 3
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
To rozmawialiscie z Jankiem czy Ignacym na temat zeszłorocznej kontuzji.Przeczytajcie i poprawcie błąd.Ktoś to sprawdza zanim puści w internet,ehh.
Czytanie ze zrozumieniem nie boli, ehh :-)