Jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek 2023/2024 żadna z drużyn powiatu i miasta Skierniewice nie zgłaszała aspiracji, by bić się o IV ligę.

W stawce 16. ekip mieliśmy pięciu lokalnych przedstawicieli.

Widok miał ogrywać młodzież, Unia to pole do popisu dla rezerw, ewentualnie zawodników, dla których brakuje minut w pierwszej drużynie. Jutrzenka Drzewce po przygodzie z IV ligą przechodzi metamorfozę, a Manchatan i Juvenia to solidni ligowcy, którzy są w stanie powalczyć o zwycięstwo z każdym.

Najlepiej wypadł Manchatan Nowy Kawęczyn. Zespół Rafała Głębockiego miał bardzo dobre momenty przeplatane zaskakującymi stratami punktów. Za nowy, piłkarski dom Manchatan obrał stadion w Bartnikach, gdzie prezentował się dobrze, wygrywając 9 spotkań, 2 remisując i 4 przegrywając. Gorzej było na wyjazdach. Ekipa z Nowego Kawęczyna raz zremisowała i zanotowała po 7 wygranych i porażek. Ostatecznie zespól zajął 5. miejsce w lidze z dorobkiem 51. punktów i stratą aż 18. do zwycięzcy zmagań z Nieborowa.

Kadrę Manchatana tworzyli: Hubert Błaszczyk, Arkadiusz Blechowski, Bartosz Bolek, Mariusz Broniarek, Łukasz Bursztynowicz, Mariusz Bursztynowicz, Maciej Cegiełka, Krystian Chrobot, Jakub Czerwiński, Kacper Dębski, Dawid Dembowski, Robert Gajda, Jacek Gędek, Rafał Głębocki, Marcin Grajek, Eryk Gross, Wiktor Grzelak, Jakub Grzywacz, Mariusz Hajduk, Wiktor Jakubik, Szymon Jaworski, Sylwester Kalisiak, Miłosz Krawczyński, Filip Kubik, Michał Lechowski, Bartłomiej Leniarski, Mariusz Lewandowski, Mateusz Lewandowski, Mateusz Maciejewski, Tomasz Michalski, Piotr Mikulski, Mateusz Nowak, Jakub Pająk, Adrian Pejski, Olivier Penar, Mateusz Rosa, Miłosz Rymarczyk, Maksym Shchur, Konrad Stańczyk, Paweł Strączyński, Szymon Sujka, Eryk Sulikowski, Oleksandr Sytnikov, Piotr Truszkowski, Daniel Tusiński i Krystian Urbaniak. Trener Rafał Głębocki.

Za plecami Manchatana uplasowały się zespoły Unii II i Widoku. Unia prowadzona przez byłego trenera Manchatana Jarosława Foksa wywalczyła 49 punktów, Widok Piotra Wysockiego oczko mniej. Młodzi osiedlowi wsparci doświadczonym Wojciechem Borowcem rewelacyjnie spisali się wiosną, notując długą serię wygranych.

Dwaj inni przedstawiciele powiatu skierniewickiego, Juvenia i Jutrzenka uplasowały się na finiszu sezonu, z identycznym dorobkiem punktowym, na pozycjach 9. i 10. O miejscach w tabeli zdecydowało ostatnie spotkanie sezonu. Goście z Wysokienic pokonali Jutrzenkę w Lipcach Reymontowskich 2:0.

Juvenia była jedną z najbardziej bramkostrzelnych drużyn w lidze. Piłkarze z Wysokienic zdobyli 89 bramek, a królem strzelców był as w talii trenera Sylwestra Kowalczyka - Kamil Kowalczyk, który został królem strzelców rozgrywek z 35. bramkami na koncie. Snajper Juvenii o 5 trafień wyprzedził gracza Manchatana Eryka Sulikowskiego.

Jutrzenka po przygodzie w IV lidze stawia na lokalnych piłkarzy. Trenerem zespołu w minionym sezonie był Krzysztof Supera. Wiemy, że ta sytuacja ulegnie zmianie. Po krótkiej przerwie na ławkę wraca Robert Szubert.

– Jego poprzednie 4 lata pracy w Jutrzence zaowocowały największymi sukcesami w historii klubu. Po roku odpoczynku wraca do nas ze zdwojoną siłą – mówi Krzysztof Supera. Zespół po roku nieobecności wzmocnił snajper i były kapitan Cezary Dominiak.

Początek nowego sezonu zaplanowano na drugą połowę sierpnia. Zanim to nastąpi lokalne drużyny wystąpią w turnieju o puchar starosty skierniewickiego.