(fot. KMP Skierniewice)
Kierowca Jaguara uciekał przed policjantami głównymi ulicami Skierniewic. Pomimo dachowania auta udał się w dalszą ucieczkę, która jednak nie potrwała zbyt długo.
W czwartek (11.07) kierowca prowadzący auto marki Jaguar przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. Według pomiarów przeprowadzonych przez policję jechał 107 km/h (dopuszczalna 50 km/h).
Jaguar na żądanie policji zatrzymał się w jednej z zatoczek autobusowych na ulicy Sobieskiego. Kiedy funkcjonariusz zbliżał się do zatrzymanego auta, kierowca nagle odjechał.
Rozpoczął się pościg, który odbywał się przez główne ulice miasta. Na ulicy Kościuszki kierowca stracił panowanie, czego efektem było uderzenie w ogrodzenie, a następnie dachowanie auta.
Aneta Placek-Nowak, rzecznik policji w Komendzie Miejskiej Policji w Skierniewicach
To jednak nie koniec akcji, ponieważ kierowca wydostał się z samochodu i udał się w dalszą ucieczkę. Szybko jednak został zatrzymany przez funkcjonariuszy.
Mężczyzna był trzeźwy, ale miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dodatkowo w aucie została znaleziona niewielka ilość marihuany.
Zatrzymany może posiedzieć do 5 lat za kratami. Oddzielnie będzie odpowiadał za złamanie przepisów w ruchu drogowym oraz ucieczkę przed funkcjonariuszami.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 4
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
dobrze by bylo aby częściej pojawiała siępolicja na odcinku Michowice Celigów co tutaj się dzieje to cud ,że jeszcze nikt nie zginął.