Gmina Głuchów, jako organ prowadzący, ma nie lada problem. Szkoła nie może zostać bez nadzoru dydaktycznego, który pełni dyrektor. Jednak wysiłki organu prowadzącego, aby znaleźć osobę, która podejmie obowiązki dyrektora szkoły w Złotej, poszły w niwecz.

– Nie ma w tej chwili żadnej chętnej osoby na to stanowisko – zapewnia wójt Jan Słodki. – Za radą kuratorium chcieliśmy powierzyć obowiązki dyrektora którejś z nauczycielek tam pracujących, ale nikt nie chce się tego podjąć. Ogłosiliśmy kolejny konkurs, ale to już ostatni z możliwych terminów, bo dwa dni po tym terminie rozpocznie się nowy rok szkolny.

Dyrektorka skierniewickiej delegatury Kuratorium Oświaty w Łodzi dostrzega problem i na bieżąco śledzi rozwój sytuacji w gminie Głuchów, jednak sama nie może podjąć żadnych decyzji.

– Organ prowadzący musi do skutku szukać osoby, która zajmie stanowisko dyrektora w szkole podstawowej w Złotej – radzi Ewa Szymczyk, dyrektor delegatury Kuratorium Oświaty w Łodzi. – Można powierzyć obowiązki nauczycielowi, nawet emerytowanemu albo zatrudnić menadżera, który ma studia z zarządzania, a jego zastępcą uczynić osobę, która ma wykształcenie pedagogiczne.