W kategorii warzyw dyniowatych triumfował Mariusz Borowiec ze Skierniewic, który wyhodował cukinię o imponującej wadze 4,3 kg. Jego sukces nie jest przypadkowy – pan Mariusz to doświadczony ogrodnik, który od lat bierze udział w konkursach i niejednokrotnie staje na podium. Jego metody uprawy to prawdziwe mistrzostwo, o czym świadczy nie tylko tegoroczna cukinia, ale i wcześniejsze sukcesy, m.in. w kategorii buraków czy marchewek.

- Odpowiednie zasadzenie, pielęgnowanie, ziemia, nawożenie, ja stosuję biopreparaty i do tego miłość do warzyw – zdradza Mariusz Borowiec, mówiąc o swoich metodach pracy w ogrodzie. – Trzeba odpowiednio zadbać o warzywa, a na pewno urośnie – dodaje z uśmiechem.

Nie tylko pan Mariusz może poszczycić się imponującymi wynikami. W tej samej kategorii wyróżniono również Grażynę Stasiak z Makowa za wyhodowanie ozdobnych mix dyni, które zachwyciły jury nie tylko wielkością, ale także różnorodnością kształtów i kolorów.

W kategorii pozostałych warzyw rywalizacja była równie zacięta. Wojciech Świniarski z Rzędkowa zwyciężył za wyhodowanie ziemniaka o wadze 1,8 kg – takiego olbrzyma trudno sobie wyobrazić na talerzu. Katarzyna Kalemba z Woli Pękoszewskiej zachwyciła jury dużymi jabłkami różnych odmian, a Mariusz Borowiec do swojego zestawu nagród dodał również wyróżnienie za tykwę o wadze 3,9 kg.

Nie zabrakło także triumfatorów w innych kategoriach: Jan Woźniak z dużą cebulą, Honorata Gajda i Urszula Smolarek z rekordowym burakiem czerwonym oraz Janina Mularczyk z Nowego Kawęczyna, która wyhodowała wyjątkowo dużą marchew.

Konkurs na Największe Warzywo to nie tylko rywalizacja, ale przede wszystkim okazja do wymiany doświadczeń między ogrodnikami. Tajemnice ogrodniczych sukcesów, takie jak biopreparaty, odpowiednia gleba i, jak podkreślał w rozmowie z nami Mariusz Borowiec, miłość do roślin, są kluczem do sukcesu.