(Foto. Łukasz Saptura)
Skierniewice zyskały wyjątkowe miejsce, które już teraz jednoczy mieszkańców i przypomina o sile wspólnego działania. W piątek (22.11) na ścianie jednego z bloków przy ulicy Mszczonowskiej oficjalnie odsłonięto mural Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W wydarzeniu wziął udział Jerzy Owsiak, który swoją energią dodał uroczystości niezapomnianego charakteru.
Mural, stworzony w ramach kampanii WOŚP finansowanej przez jeden z banków, od początku prac przyciągał uwagę mieszkańców. Przez kilka dni Skierniewiczanie mogli obserwować proces twórczy – od pierwszych szkiców po dopracowanie detali. Efekt końcowy to pełne życia i kolorów dzieło, które nie tylko ozdabia przestrzeń miejską, ale przede wszystkim niesie ważne społeczne przesłanie. Podczas uroczystego odsłonięcia Jerzy Owsiak przypomniał, że mural to coś więcej niż malowidło.
– To symbol naszej wspólnej historii i tego, co możemy osiągnąć razem – pomagając, otwierając się na innych i budując świat pełen życzliwości. Niech ten mural wywołuje uśmiech, przypominając o finałach WOŚP i sile wspólnoty, którą tworzymy od 33 lat – mówił Owsiak.
Żywe barwy i charakterystyczne logo WOŚP sprawiły, że mural szybko stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych punktów miasta. Magdalena Rdest-Nowak z Fundacji Zobacz Więcej, współorganizująca projekt, podkreśliła, że inicjatywa miała na celu nie tylko ozdobienie miasta, ale przede wszystkim zainspirowanie mieszkańców.
– To miejsce przypomina, że pomaganie jest piękne, a wspólna energia może zmieniać rzeczywistość. Chcieliśmy stworzyć coś, co wzbudza pozytywne emocje i zachęca do działania na rzecz innych – wyjaśniła Rdest-Nowak.
Mural wyróżnia się nie tylko intensywną kolorystyką, ale także precyzyjnym dopracowaniem detali. Subtelne linie i dynamiczne kształty odwołują się do idei WOŚP, podkreślając jej energię i żywiołowość. Dzięki tym elementom mural wydaje się „zapraszać” obserwatorów do refleksji nad wartością solidarności. Projekt zdobył uznanie mieszkańców Skierniewic, zarówno młodszych, jak i starszych.
Organizatorzy nie ukrywają, że mural to dopiero początek. Magdalena Rdest-Nowak zapowiedziała, że podobne projekty mają szansę pojawić się w Skierniewicach w przyszłości.
- Sztuka w przestrzeni miejskiej nie tylko upiększa otoczenie, ale także buduje relacje między ludźmi i wzmacnia poczucie wspólnoty. Chcemy kontynuować ten kierunek, dodając miastu kolory i pozytywną energię – powiedziała. Dzięki tej inicjatywie Skierniewice nie tylko zyskały piękny mural, ale także stały się miejscem, gdzie sztuka spotyka się z wartościami – solidarnością, otwartością i pomocą. W tym nowym sercu miasta bije rytm Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 3
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
A teraz spójrzcie na normalną ścianę oraz na to graffiti, od którego oczy bolą, i sobie wyobraźcie, że kolejne bloki obok są tak pomalowane. Ciekawe, co myślą ludzie, którzy codziennie wychodząc na spacer będą podziwiać to dzieło, albo ktoś, kto będzie miał ten wspaniały widok ze swojego okna. Standardem napompowane usta, tatuaże, graffiti na ścianach, czym jeszcze zaskoczy nas XXI wiek? Pozdrawiam innych "zacofanych" zanim wyginą.
Za PiS otwieraliśmy muzea, wiadukty, domy kultury, stadiony. Za platformy otwieracie bazgroły I tablice. Nie trzeba komentować. Kto na nich głosował jest .......... sam sobie odpowiedź.
Bazgroły i wiele otwarcie. Piękna patriotyczne murale i cisza. Płytcy ludzie, pustostan intelektualny.
Dno intelektualne. PatOwładza!
wstyd takiego zapraszać .
wstyd takiego zapraszać .