(fot. OSP Skierniewice)
- Po 12 godzinach została odblokowana Droga Krajowa nr 70 w Woli Pękoszewskiej, gdzie przewrócił się samochód ciężarowy przewożący 170 sztuk trzody chlewnej.
- Do groźnie wyglądających zdarzeń doszło w kilku miejscach powiatu skierniewickiego. Policja kolejny raz apeluje o zachowanie ostrożności i zdjęcia nogi z gazu.
Trudne warunki na drogach dały się we znaki w zasadzie w każdej części powiatu skierniewickiego. Zaledwie w przeciągu kilku godzin służby musiały interweniować w kilku miejscach.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło między innymi w środę (8.01) po godzinie 17 na Drodze Krajowej nr 70 w Woli Pękoszewskiej. Kierowca samochodu ciężarowego nie dostosował prędkości do panujących warunków i wpadł w poślizg. Auto położyło się wzdłuż drogi i przewoziło 170 sztuk świń.
Kierowca był mocno poobijany, dlatego zespół medyczny postanowił przewieźć mężczyznę do szpitala w Skierniewicach. Na szczęście nie odniósł większych obrażeń i opuścił szpital. Był trzeźwy podczas prowadzenia samochodu ciężarowego.
Aneta Placek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach
Przez wiele godzin strażacy, a także rodzina wraz pracownikami firmy prowadziła działania przenoszenia trzody chlewnej do zastępczego transportu. Na miejscu pracowali przedstawiciele inspekcji weterynarii.
Uratowano 110 sztuk świń. W działaniach brało udział 24 strażaków z państwowej straży pożarnej i 11 druhów z ochotniczych jednostek. Działania trwały prawie 12 godzin, a droga została odblokowana w czwartek (9.01) o godzinie 6.
Bartłomiej Wójcik, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Skierniewicach
W środę (8.01) po godzinie 17 doszło do wypadku w Strzybodze (gmina Nowy Kawęczyn) na Drodze Wojewódzkiej nr 707.
Policja prowadzi poszukiania aut, które nie zatrzymały się podczas zdarzenia. Fot. OSP Nowy Kawęczyn.
Poszkodowany zgłosił zdarzenie, a z relacji wynika, że musiał zjechać do rowu, ponieważ uciekał przed nadjeżdżającym autem, który w tym samym czasie wyprzedzał samochód ciężarowy.
– Z zeznań poszkodowanego wynika, że kierowca auta ciężarowego, a także samochodu osobowego nie zatrzymali na miejscu zdarzenia. Trwają poszukiwania. Poszkodowany został przewieziony do szpitala, a zdarzenie zostało zakwalifikowane jako wypadek – wyjaśnia Aneta Placek.
Trudne warunki panowały również w czwartkowy poranek (9.01). Na drodze powiatowej w miejscowości Ruda (gmina Skierniewice) doszło do kolizji trzech aut. Nikt nie został poszkodowany.
Bardzo trudne warunki panowały ranem na drodze powiatowej w Rudzie. Fot. Bartosz Nowakowski
– Żona jechała bardzo wolno, ale tutaj widać, że nie było w ogóle posypane. Sam jechałem na miejsce z prędkością nie większą niż 30 km/h i było bardzo trudno – mówi mężczyzna.
Fot. Bartosz Nowakowski
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 2
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.