Marzena Słojewska-Syntfeld, burmistrz miasta i gminy Bolimów.

Marzena Słojewska-Syntfeld, burmistrz miasta i gminy Bolimów. (fot. Bartosz Nowakowski)

Po niespełna roku od wyborów mieszkańcy Bolimowa domagają się referendum w sprawie odwołania burmistrz Marzeny Słojewskiej-Syntfeld. Komitet Zmian Społecznych, stojący za inicjatywą, wskazuje na utratę zaufania społecznego i brak współpracy z lokalnymi organizacjami. W ostatnich tygodniach została zebrana konieczna liczba podpisów do zawiązania referendum, które prawdopodobnie może odbyć się na przełomie maja i czerwca tego roku.

Mamy już zebraną konieczną liczbę podpisów na listach. Obecnie trwa weryfikacja po stronie komitetu. Listy wraz z podpisami zostaną przekazane Komisarzowi Wyborczemu prawdopodobnie w przyszłym tygodniu.

Piotr Broniewicz, pełnomocnik Komitetu Zmian Społecznych w Bolimowie

Zbieranie podpisów rozpoczęto podczas trwania ferii zimowych. Mieszkańcy zaznaczają, że to nieznacznie mogło wydłużyć cały proces. Liczba osób, które podpisały się na liście jest jednak dużo większa niż wymagane minimum, które wynosiło około 350 podpisów.

- Biorąc nawet pod uwagę okres ferii, uważamy, że wymagana liczba podpisów została zebrana w dość szybkim czasie – dodaje Piotr Broniewicz.

Spekulacje o możliwym referendum pojawiały się już pod koniec ubiegłego roku. 10 lutego grupa mieszkańców złożyła oficjalne zawiadomienie o zamiarze wszczęcia procedury referendalnej.

Zgodnie z przepisami, referendum w sprawie odwołania organu samorządowego może zostać przeprowadzone najwcześniej po upływie 10 miesięcy od dnia wyborów.

W przypadku burmistrz Bolimowa inicjatywa mogła zostać formalnie podjęta dopiero w lutym 2025 roku. Komitet Zmian Społecznych przystąpił do działań niemal natychmiast po upływie tego okresu.

0

PROCEDURA REFERENDUM I ZARZUTY MIESZKAŃCÓW

Pełnomocnikiem komitetu jest Piotr Broniewicz, sołtys Ziemiar. Podkreśla, że referendum nie jest wymierzone personalnie w burmistrz, lecz dotyczy sposobu sprawowania przez nią urzędu.

– Głównym argumentem jest utrata zaufania społecznego – mówi Broniewicz.

– W drugiej turze wyborów różnica wyniosła zaledwie 14 głosów, mimo to pani burmistrz nie podjęła dialogu z drugą stroną. Brak zgody na organizację WOŚP, dystans wobec lokalnych inicjatyw, a także próby blokowania festiwali, które mogłyby promować gminę – to tylko część zarzutów. Lista jest znacznie dłuższa – dodaje.

0

60 DNI NA ZEBRANIE PODPISÓW

Od momentu rejestracji komitet ma 60 dni na zebranie wymaganych podpisów. Aby referendum mogło się odbyć, pod wnioskiem musi podpisać się 10 proc. uprawnionych do głosowania mieszkańców – około 350 osób.

Podpisy są anonimowe i dostępne jedynie dla komisarza wyborczego. Chcemy zapytać mieszkańców o opinię w najbardziej demokratyczny sposób. Każdy wynik referendum przyjmiemy z szacunkiem.

Piotr Broniewicz

Historia pokazuje, że zebranie podpisów nie powinno stanowić problemu. W zeszłym roku pod petycją w sprawie organizacji sztabu WOŚP podpisało się blisko 700 osób.

0

MOŻLIWY TERMIN REFERENDUM

Po zebraniu podpisów i przekazaniu ich do Komisarza Wyborczego następuje 30-dniowa weryfikacja. Jeśli wymagana liczba podpisów zostanie potwierdzona, komisarz ogłasza termin referendum, które zgodnie z ustawą musi odbyć się w ciągu 50 dni od decyzji.

Oznacza to, że jeśli podpisy zostaną zebrane do połowy kwietnia, a ich weryfikacja zakończy się w maju, głosowanie w sprawie od wołania burmistrz mogłoby odbyć się na przełomie maja i czerwca.

0
CO JEŚLI BURMISTRZ ZOSTANIE ODWOŁANA?

Jeżeli referendum zakończy się sukcesem, gmina znajdzie się w sytuacji przewidzianej w ustawie o samorządzie terytorialnym. Zgodnie z przepisami, w przypadku odwołania burmistrza, premier wyznacza komisarza, który tymczasowo zarządza gminą do czasu przeprowadzenia przedterminowych wyborów.

Nowe wybory burmistrza muszą zostać ogłoszone w ciągu 90 dni od stwierdzenia wygaśnięcia mandatu. W praktyce oznacza to, że jeśli referendum odbędzie się wiosną, realnym terminem wyborów przedterminowych będzie lato 2025 roku.

Warto podkreślić, że wynik referendum nie wpływa na funkcjonowanie rady miasta i gminy Bolimów, która nadal działa w dotychczasowym składzie.

0

WOTUM ZAUFANIA I ABSOLUTORIUM - KOLEJNA PRÓBA SIŁ

Referendum nie jest jedyną polityczną próbą dla burmistrz. Do końca czerwca rada gminy musi podjąć decyzję w sprawie absolutorium za wykonanie budżetu. Podjęcie uchwały z dużą prawdopodobieństwem poprzedzi prawdziwa i pierwsza w historii debata o stanie gminy. Nieudzielenie absolutorium może skutkować wnioskiem o… odwołanie burmistrz przez radę gminy, jeśli uzyska ona poparcie co najmniej 3/5 składu.

Obecnie Słojewska-Syntfeld nie dysponuje – najoględniej rzecz ujmując – stabilnym poparciem w radzie, co może utrudnić jej dalsze rządy nawet w przypadku przetrwania referendum.

Referendum może stać się pierwszą poważną debatą o przyszłości gminy, a jego wynik wpłynie na dalszy kształt samorządu w Bolimowie.

współpraca: Anna Wójcik-Brzezińska

 

WIĘCEJ O SPRAWIE>>> BURMISTRZ BOLIMOWA ODPOWIADA W SPRAWIE REFERENDUM

Jak oceniasz ten artykuł?

Głosów: 6

  • 3
    BARDZO PRZYDATNY
    BARDZO PRZYDATNY
  • 1
    ZASKAKUJĄCY
    ZASKAKUJĄCY
  • 0
    PRZYDATNY
    PRZYDATNY
  • 0
    OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    NIEPRZYDATNY
    NIEPRZYDATNY
  • 2
    WKURZAJĄCY
    WKURZAJĄCY
  • 0
    BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

0Komentarze

dodaj komentarze

Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

Treść niezgodna z regulaminem została usunięta. System wykrył link w treści i komentarz zostanie dodany po weryfikacji.
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
  • Gość
    ~Mario 0 wczoraj 22:25ocena: 0% 

    Ludzi trzeba lubić, a ta antypatyczna baba nie ma szacunku do innych, nie ma pojęcia, co robi i nie chce słuchać. Trzy powody, dla których sama powinna zrezygnować. Koń Pani i WSTYDU SOBIE OSZCZĘDŹ!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • Gość
    ~OstatniaSzansa -1 wczoraj 21:51ocena: 0% 

    W 2026 ma się rozpocząć rozbudowa autostrady. Może zmiana burmistrza pozwoli wykorzystać ostatnią szansę na zbudowanie zjazdu w Bolimowie. Jeśli nie teraz, to gmina i cały powiat może czekać kilkanaście albo kilkadziesiąt lat na kolejną szansę, żeby czerpać jakieś korzyści z pobliskiego lotniska. Brzeziny ugrały chociaż stację kolejową dla siebie. Jeśli rząd buduje coś na terenie gminy, to niech daje jakąś korzyść.

    odpowiedz oceń komentarz komentarz zgłoszony do moderacji
  • Gość
    ~Cyrk -2 wczoraj 21:22ocena: 80% 

    Zaraz po tym jak referendum nie odwoła Burmistrz, weźmiemy się za radę i fotowoltaiczne niedociągnięcia Pana Broniewicza, artykuł tez nie stwierdza faktów tylko jest stronniczy i zostanie zgłoszony do Rady etyki mediów, Panie Mirgos może warto zmienić redaktorów?

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • Gość
    ~Bolo -3 wczoraj 20:27ocena: 83% 

    Przeciwnicy pani burmistrz już dzień po wyborach krzyczeli że ją odwołają. Tu problemem są radni którzy zostali posadzeni na stołki żeby przyciskać guziki, 0 pojęcia o samorządzie, sołtysi i mamy na pełen etat i jeszcze stary burmistrz który nimi steruje. Wstyd.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • Gość
    ~Bobola -4 wczoraj 20:15ocena: 0% 

    Pani burmistrz po mistrzowsku rozmontowuje referaty. Inwestycje już się kończą tak jak I inwestycje z poprzedniej kadencji. Nie wiem skąd obawy o marnowanie pieniędzy na referendum ale może tych 5 czy 10 adwokatów obroni swoją idolkę. Proponuję iść na wybory i zobaczymy jakie teraz będzie poparcie. I pieniądze nie będą zmarnowane. Poza tym może adwokaci niech utwożą ruch i spróbują odwołać Rade. Chociaż nie będzie dodatkowych kosztów.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • Gość
    ~Żartowniś z Ciebie -5 wczoraj 20:29ocena: 100% 

    „Utwożą” - serio? Wróć człowieku do podstawówki i doucz się, bo widać że masz braki. Poza tym kto miał odejść z UMiG już dawno odszedł. Pozdrówcie Panią Kasię, której w ostatnim czasie pracę w UM Łowicz załatwiła po znajomości Pani Wioletta.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • Gość
    ~Jonasz -6 wczoraj 19:59ocena: 100% 

    Może by tak sprostować to - to nie mieszkańcy chcą odwołania Pani Burmistrz, tylko mała grupa, klika rodzin które straciły swoje dotychczasowe przywileje i nie mogą się z tym pogodzić. Skończyły się układziki

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • Gość
    ~Gitowiec -7 wczoraj 22:22

    Proszę mi przypomnieć 12 głosami wygrała pani, którą mieszkańcy chcą zwolnić z pracy?

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • Gość
    ~wozniak nie bedzie burmistrzem -8 wczoraj 22:02ocena: 67% 

    jacy mieszkańcy? garstka frustratów? mieszkańcy wybrali swoja burmistrz w demokratycznych wyborach

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • Gość
    ~Graszka -9 wczoraj 20:06ocena: 0% 

    Można zaklinać rzeczywistość, a prawda jest taka, że MIESZKAŃCY MÓWIĄ DOŚĆ!!!!!!

    oceń komentarz komentarz zgłoszony do moderacji
  • Gość
    ~Lolek -10 wczoraj 19:23ocena: 100% 

    Burmistrz i Rada Gminy powinni zabrać się do pracy bo po to zostali wybrani i za to bierą pieniądze. Mieszkańców nie interesują wasze przepychanki tylko to że nic nie robicie. Wszyscy powinniście być usunięci, bez wyjątku.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • Gość
    ~Leokadia -11 wczoraj 17:55ocena: 100% 

    Panie Broniewicz wykaż się jako sołtys i zrób Pan porządek w strefie relaksu na Ziemiarach, bo żal na te 4 ławki patrzeć jak stoją w zielsku i te kosze na śmieci z których śmieci już wystają.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • Gość
    ~Bobola -12 wczoraj 20:23ocena: 0% 

    Proponuję porównać do tych przy rondzie albo alei miłości. Wszystkie te inwestycje za 2-3 lata będą wyglądały jak altanka na Wólce. I kosztowały sporo więcej niż koszt referendum.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
tel. 603 755 223 lub napisz kontakt@glossk.pl

KUP eGŁOS