Z płótnami i pędzlami gościły w ogrodach Jarosława Raka w Krajnie Pierwszym, wiosce w powiecie kieleckim. Grupa skierniewiczanek: Ewa Reszka, Maria Kowalczyk, Danuta Zglińska, Marlena Mazurek, Małgorzata Cybulska oraz Sabina Piwowaron pod okiem Anny Pokory, instruktora pracowni plastycznej „Plama” w Centrum Kultury i Sztuki uczestniczyły tam w plenerze malarskim.

Owocem wyjazdu są prace malarskie prezentujące przyrodę i architekturę Krajna, które skierniewiczanie mogli oglądać w galerii CKiS od 3 sierpnia. W piątek (19 sierpnia) odbył się finisaż wystawy z udziałem artystek. Za kilka dni prace będzie można oglądać w domu kultury we Mszczonowie.

 - Malowałyśmy głównie w ogrodzie naszego gospodarza, gdzie czułyśmy się jak królewny w bajce – żartuje Anna Pokora. – Pracowałyśmy w doskonałych warunkach, jestem bardzo zadowolona z postępów moich podopiecznych. Zmierzyły się z dużym wyzwaniem, bo poza dwoma artystkami (Sabiną Piwowaron i Marleną Mazurek, które już mają spore osiągnięcia) pozostałe panie uczestniczyły w plenerze pierwszy raz, rozwinęły się w czymś, co było wcześniej dla nich nie osiągalne. Powstały piękne prace - podkreśla.
Wszystkie panie kontynuować będą uczestnictwo w zajęciach w pracowni „Plama”, a ponadto rodzi się nowa grupa dorosłych uczestników, którzy chcą malować pod skrzydłami Anny Pokory.
 - Bardzo się cieszę, że kolejne osoby dołączą do pracowni. Realizując swoje pasje nie ważne, żeby tworzyć wielkie dzieła, ale żeby rozwijać się i swoje zdolności, robić w życiu to, co cieszy – podkreśla Anna Pokora. Tekst i fot. Joanna Młynarczyk