Zgodę na ekshumację ludzkich szczątków znajdujących się przy cmentarzu św. Stanisława w Skierniewicach wydał konserwator zabytków. W kwietniu do pracy przystąpili archeolodzy, wcześniej plac przy ulicy Rawskiej został przekazany wykonawcy.
Na terenie przy cmentarzu zorganizowany zostanie parking. Urzędnicy mówią – uporządkujemy obszar, który do niedawna służył zmotoryzowanym za plac postojowy.
Najstarsze pochówki pochodzą tu z osiemnastego wieku. Eksperci już dziś podkreślają – zaskakuje prawdziwie ekumeniczny charakter tej nekropolii.
– Na jednym cmentarzu leżą obok siebie osoby różnych wyznań. Pełen ekumenizm. W miastach ościennych prawosławni byli osobno grzebani, nie było sytuacji, którą zauważyliśmy w Skierniewicach – słyszymy.
– Otworzyliśmy obszar 600 mkw. W czterech poziomach jest ok. 250 pochówków. Prace, jeśli pogoda dopisze potrwają kilka tygodni – mówi w rozmowie z „Głosem” Maciej Milczarek, archeolog, Łódzka fundacja badań naukowych.
Informuje, że do tej pory udało się zidentyfikować szczątki dwóch podoficerach armii carskiej, jednego carskiego urzędnika, jednego prawosławnego duchownego.
W tym tygodniu podczas prac natrafiono na cynową trumnę. Prawdopodobnie zwłoki były sprowadzone z daleka.
Na plac zaglądamy regularnie. O historii nekropolii, zasięgu oraz znaleziskach napiszemy w „Głosie Skierniewic i Okolicy”, 25 kwietnia.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 59
5Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Odkopany pop z biblią powinien zostać w szklanej witrynie i cynowa trumna też w muzeum.W czasie przebudowy parku miejskiego wiele cennych wykopalisk miejskich, cennych dla historii miasta zniknęło wywiezionych poza teren.Nawet zwłoki z obciętymi głowami odkopane 10 metrów od parkowej bramy.Media nic nie pisały nawet czy były to ofiary sądu biskupiego czy jakiejś innej egzekucji.
Nie no, lepiej jak auta parkują na zmarłych. Faktycznie, po co właściwie te ekshumacje...?
Nie jestem pewna czy powinna być ta ekshumacja. Dajcie wieczny spokój tym zmarłym. Poza tym park przy kościele był oaza zieleni w mieście odwiedzaną przez licznych skierniewiczan. Przedszkolaki przychodziły to na spacery a jesienią po kasztany.
Ło losie!! znow parking.. A gdzie zieleń i drzewa??
A kto to mówił,że ekshumacje nie są potrzebne?