Portrety szkicowane ołówkiem – to najnowsze dzieła Tomasza Kirsta. (fot. Joanna Młynarczyk)
Skierniewiczanin Tomasz Kirst maluje oraz tworzy szkice ołówkiem ze zdjęć. W jego kolekcji znajdują się m. in. portrety: Krzysztofa Kowalewskiego, Zbigniewa Wodeckiego, Teresy Tuszyńskiej, Jana Nowickiego, Aleksandra Doby czy Kory.
Poza tym znajdziemy też portrety: młodego Józefa Piłsudskiego, Brada Pitta, Angeliny Jolie, Roda Stewarda i innych. Wśród prac jest też autoportret artysty, a aktualnie na jego warsztacie jest portret Chrystusa.
Tomasz Kirst zajmuje się sztuką hobbystycznie. Jak mówi – na poważnie zajął się nią jakieś pięć lat temu, choć zawsze w domu były farby, sztalugi i płótna. Malowała mama, z zawodu nauczycielka polonistka i plastyczka. Była też pierwszym recenzentem sztuki syna.
– Ostro ruszyłem dopiero po śmierci mamy, obiecałem sobie wówczas, że będę kontynuował malowanie i rozwijał się w tym kierunku. Co prawda, szkoły artystycznej nie ukończyłem, ale sztuka stała się moim wielkim hobby – mówi Tomasz Kirst.
Skierniewiczanin przyznaje, że w głębokiej pandemii, przeżył twórczy kryzys. Na trzy miesiące zarzucił pracę malarską.
– W pandemii to właśnie artyści padają pierwsi i jako ostatni się odbudują. Brak jest wystaw, mało też kto kupuje obrazy w kryzysie – zwraca uwagę artysta.
Do sztuki jednak wrócił. Ostatnio zajął się portretowaniem. Stworzył cykl szkiców znanych artystów.
– Jakoś tak wzięło mnie na rysunek, portrety celebrytów zrobiłem niedawno, w 2021 roku – pokazuje. Powstały ze zdjęć – pokazuje Tomasz.
Przyznaje, że w portretowaniu kieruje się chwilą.
– Jak mam chęć, to robię. Mam ten komfort, że nie muszę, bo nie utrzymuję się ze sztuki – zwraca uwagę artysta.
Skierniewiczanin należy do grupy plastyków w pracowni Anny Pokory „Plama” w CKiS, a od około 3 lat jest też członkiem stowarzyszenia warszawskich plastyków.
– Działamy prężnie, organizujemy wystawy, niestety pandemia zmieniła wszystko, artyści mieli plany na cały rok, które niestety zostały zawieszone.
– Maluję olejne pejzaże, trochę architektury, w pracy artystycznej wykorzystuję też akryl. Staram się rozwijać, próbuję poznawać nowe techniki, m. in. próbuję malować akwarelą – mówi artysta.
Maluje realistycznie, choć jak mówi, pociąga też go kubizm, figuratywizm, abstakcja.
Pracuje najczęściej w domu, bez zabezpieczenia.
– Nie mam fartuchów, ani ubrań roboczych, tylko, kiedy rzucam pierwsze tło i chcę zrobić to szybko, muszę uważać. Potem nie przebieram się do malowania, jestem czysty – zastrzega artysta.
Joanna Młynarczyk
ostatnie aktualności ‹Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 11
0Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Ogromny talent. Fantastyczne prace. Gratulacje